Rozmówca miał wrażenie, że widzi już tylko żywą emanację gniewu, mimo że ojcu kościoła nie drgnął ani jeden nerw na twarzy
– Chłopcy, którzy są wysyłani w tym wieku do swoich ojców, to tacy, którzy nie rokują żadnych nadziei – powiedział ojciec
patrylandia: Czy trudno jest przekonać ojców, że każdy z nich może zostać "Super tatą", a może to "Super mamy" nie potrafią oddać swoich ról?
Firma ojca Karoliny prosperowała świetnie, a ubrania projektu jego żony błyskawicznie znikały ze sklepowych półek.
Czyste kartki papieru jawiły się przed nią niczym konfesjonał.