A teraz pewnie jest prawie tyle samo.
W tym tygodniu zaczęłam czytać nową książkę, po tytule spodziewając się, że jest o czymś innym (bo tytuł jest beznadziejnie przetłumaczony swoją drogą...
Przytoczę pewien ważny dla mnie epizod.
"Historia na smierć i życie" Tochman - przeczytane na lutowe wyzwanie w Lubimy Czytać, ale że zazwyczaj nie czytuję takich drastycznych książek, więc...