.: Tato, ale z ciebie dziaders, nie obczajasz, o co chodzi.
Za internet: „Wyobraź sobie, że jesteś rosyjskim normikiem aspirującym do oskariatu.
Ty mów ciszej, bo usłyszy i zaraz się zacznie.
Czasami zwykły, krótki spacer, gdzieś, gdzie nikt cię nie widzi i nie ogląda się za tobą, nie szepce niemiłych słów, jest po prostu potrzebny.
Zrobiło się jakby trochę ciszej, ale odgłosy miejskie dało się słyszeć gdzieś w oddali.
Jeszcze odrobina taśmy klejącej… – A gdzie ja dałom nożyczki?
Ale Nafai się nie zniechęcił i powiedział, co ma na myśli, jeszcze ciszej, bo prawdopodobnie mówił sam do siebie: – Sądzę, że te rzeczy, które tak zł...