Hanny styl nazwałabym takim zbyt ,,popowym" :) Arię też lubię, choć takie pomieszanie, jak u niej, również mnie trochę przeraża;)
Ja słucham mojej ulubionej muzyki niezależnie od nastroju, gdy jestem smutny czasem włączam popowe, lub rockowe piosenki w takim nastroju, np.