– Ciągnąłem ich, ale Lenka nawymyślała mi od szaleńców, którzy nie mają nic lepszego do roboty jak spacerować po takiej ulewie. – Trochę racji w tym j...
Żadna praca nie hańbi.
Nad książką zacząłem pracę latem roku ubiegłego nad Balatonem, w domu mojego węgierskiego przyjaciela.
Tutaj będziecie pracować w stajniach i inspektach, pracując ciałem, podczas gdy wasz umysł pozna spokój, jaki daje uczciwa praca.
Mama nie miała dla niej dużo czasu, zawsze było mnóstwo rzeczy do zrobienia – trzeba było ugotować obiad, posprzątać mieszkanie lub wykonywać inne nie...
Również w Rosji – dodał z krzywym uśmiechem. – W związku z tym to właśnie my jesteśmy twoją gwarancją bezpieczeństwa, chłopcze.