Dzisiaj na czerwonej kanapie usiądzie @Link autorka książki @Link Oddajmy głos Pani Marii: "Urodziłam się w ubiegłym wieku - no, to nie takie orygin...
- chyba znowu wpadałem w panikę, bo serce tłukło mi się w piersi tak głośno że zagłuszyło krzyki w oddali.
Pomysł może mnie dopaść też: w lesie, na poczcie, w wannie, w urzędzie skarbowym, tudzież zusie, w autobusie/metrze/pociągu/tramwaju, gdziekolwiek.
Na lewo – las.
Między drzewami prawie nie czuło się padających kropli deszczu, za to powietrze było cudowne.
ja czytam tylko ebooki, mieszkam za granica, wiec dostepnosc ksiazek polskich ograniczona,m ozna sciagac z Polski, ale koszty spore, czytam przewaznie...
Ojciec ze swoją grzywą siwych włosów wydawał się prawie bogiem – faktycznie, do piątego roku życia Nafai myślał, że ojciec jest Nadduszą.