:D I do tej pory mam do niego uraz, po prostu nienawidzę grubego, przygłupiego misia i jego kolegi sierotę prosiaczka!
Ja poświęcam noce na lekturę nie dlatego, że muszę przeczytać (bo na lekturę i recenzję mam zazwyczaj minimum 2 tygodnie, a książkę pochłaniam w jeden...
Dla mnie listy ojca były najciekawszą lekturą mojego dzieciństwa i pamiętam, jak poszłam do swojego pokoju, by skakać z radości, gdy matka oznajmiła m...