Mój syn wczoraj nie dosłyszał co mówiłam i pyta -"Co mówisz" -" Nie do ciebie, rozmawiam z Bolkiem" - "Ale zdajesz sobie sprawę że to kot?"
Po 20 minutach przychodzi mama i pyta: - I co, śpi?
- pyta kolega kolegę. - Ano, Lexusa mam... - Ty???
Taka mała anegdotka, która łączy się z tym zwierzątkiem:) Jakieś 6 lat temu, moje dzieciaki starszy syn lat 8 córka lat 5.
Rok temu gdy kończyłam studia tata mnie zapytał "Kasiu co ty właściwie studiujesz" Dziś tłumaczę Mamie coś o doktoracie i stduiach, nie o synu sąsiad...
- Nie synu, w dupie... ____________________ Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje Jasiowi standardowy zestaw pytań : ...
Mój syn, jako mały chłopczyk wierzył w magiczną moc niemal wszystkiego, co można było znaleźć przed domem, w lesie, bądź na ulicy.