Trafiłam też na jedną w języku polskim, ale nie zainteresowała mnie :p Książka na samym dole to francuski komiks ze sklepu "wszystko za 2 euro".
Wjebałes tam łączną sumę rubli odpowiadającą jakimś 5000 euro.
Nie przez przypadek użyto zwrotu "banda", bo tą zgraję popijających od samego rana piwo "szpecjalistów" ciężko jest nazwać inaczej.