"Śmierć pięknych saren" Ota Pavel
W imieniu wszystkich saren ślę podziękowania, że nie jesteś myśliwym 😉
Z początku za Waglewskimi nie przepadałam, a od saren często są u mnie na słuchawkach.
Ota Pavla czytałam Kiedy spotkałem ryby i Śmierć pięknych saren i książkę o autorze, wystarczy.
A u moich rodziców, którzy żyją na zadupiu i mają koło domu paśnik, dzisiaj rano ojciec naliczył 36 sztuk naszych własnych saren i kozłów.
Okoliczne stado saren nie chce się z nią zaprzyjaźnić.
Dokładnie "Śmierć pięknych saren".
Lepsze, moim zdaniem, niż Kiedy spotkałem ryby, czy Śmierć pięknych saren.
Nie wiem jak definiujesz literaturę kobiecą ani jaki masz pakiet w Legimi, ale z tych książek, które czytałam, a w moim abonamencie się wyświetlają w ...
"Śmierć pięknych saren" O.Pavel - perełka, od razu trafiła na listę ulubionych.
"(...)porucznik doznał nagłego przypływu odwagi i zdecydował się wtrącić: - Panno Naren, pozwoli pani, że ja sam
Drugie negatywne doświadczenie, to Mareno - zamówiłam u nich raz, towar miał być wysłany w 24 h, nie został wysłany nawet po tygodniu (brak jakiejkolw...