To na plecach, jak Cię stary w siano wgniecie :)
Ja i Wiedźmin w... stodole na sianie.
Zapaliłem, zaciągnąłem się. – Podły, śmierdzący tytoń, zmieszany z mokrym sianem – zawyrokowałem. – Pożartowaliśmy, pośmialiśmy się – powiedział pułko...