Teraz wystarczy rzut oka i sami możecie podjąć decyzję czy początek zaciekawił Was na tyle, że chcecie rozwinąć pełną opinię i doczytać ją do końca (a...
Murzyni robią ją sami.
Gdy pierwszy raz go zobaczyłam i spojrzałam w jego pełne blasku zielone oczy, wiedziałam, że na jednym spotkaniu się nie skończy.