Nie w tym roku... znowu 😔 Masz ochotę na ence pence w której ręce?
"Księga bez tytułu" Anonima :) i jeszcze "Szatanarchistorygenialkoholimpijski eliksir albo Wunschpunsch" Michaela Ende :)
Oczywiście - niezliczoną ilość razy :) "Nie kończąca się opowieść" Michael Ende
Michael Ende - ,,Nie kończąca się historia"
Dontłory, jeśli się nie sprawdzi, przeczytam jakiś krwisty historyczny kawałek z okolicy, typu Karl Denke, czy grabarze z Kłodzka....;)
Jeśli dobrze kojarzę, to, co zapodała Sue w pierwszym linku to tzw. enka.
Schluß, ende aus!
Ale ja podobno mam "dziwne skojarzenia", więc temat zamknięty, Schluß, ende aus!