Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Jasia: - Jaki to czas?
Po dłuższej chwili, gdy już z powrotem zajęli miejsca w autokarze, kierowca pyta głośno: – Czy kogoś nie brakuje?
Pewnie nie będę zbytnio oryginalna, ale teraz, gdy ktoś się pyta o słabe ekranizacje to przed oczami staje mi netfliksowy "Wiedźmin".