Nie każdy miał możliwość, pozycję społeczną czy po prostu przekonanie, żeby udać się po pomoc, także uciekał w narkotyki czy alkohol.
Teoria głosi, że dzieci te są niedostosowane społecznie i nie odczuwają emocji.
Prędzej czy później, kryzys, dopadnie każdego człowieka niezależnie od płci, wyznania, czy statusu społecznego.