Jeśli chodzi o Ostatniego Czarnianina to jest sporo filmów o nim w sieci i to całkiem dobrych: np.
Jak się jednak okazało, nie tak mało polskich tekstów w sieci za darmo znaleźć można.
Jednakże w sieci pojawiło się całkiem sporo niepochlebnych recenzji.
;) Ostatnio zapisałam się do biblioteki, czy raczej sieci bibliotek i kupuje teraz tylko to, co naprawdę chcę mieć.
Ja wprawdzie nie mam doświadczenia, ale według mnie sensownie jest najpierw zaistnieć w sieci, a dopiero potem zabierać się za wydawanie książki.
Sporo czasu na czytanie :) Moja lipcowa lista liczy sobie 15 książek: 1.
A z tego co wiem jest ich całkiem spora grupa.
Poetka sporo podróżowała, czego ślady można odnaleźć w jej twórczości.