Moja działalność jednak sporo dobrego przyniosła, może jeszcze przyniesie.
Pozwy sądowe i oskarżenia wnoszą bogate firmy, którym nie zależy na wyjaśnieniu opisanych spraw, tylko na spowodowaniu kłopotów dla mnie.
Nie mogę wypowiadać się na temat innych, ale sama czytam sporo.
A wiem, z doświadczenia i z wielu innych spraw, że nic nie przekonuje drugiego człowieka bardziej niż szczerość i "dobry przykład".
Oczywiście wymaga ode mnie sporego dystansu.