Relacje międzyludzkie stopniowo stają się niemożliwe, co zresztą redukuje liczbę historii, z których składa się życie.
Stają się piękniejsze jeszcze, niż były.
Kiedyś ukryty gdzieś na dole, aktualnie świeci pełnym blaskiem tuż pod głównym opisem książki i autora.
W rezultacie większość okien straciła ołowiane oprawy, a ciemne niegdyś galerie rozjaśniał intensywny blask.
Niestety zabrała ją malaria, mimo usilnych starań doktora Mirabeau, który z całych sił walczył, by ją uratować.
Gdy pierwszy raz go zobaczyłam i spojrzałam w jego pełne blasku zielone oczy, wiedziałam, że na jednym spotkaniu się nie skończy.
W takich chwilach stawał się piłką, zaś linia życiem