To opowiadanie-miniaturę a raczej jego tytuł wymyśliłem zainspirowany jakąś starą i niezbyt udaną grą komputerową. nie ma w nim nic powalającego i rac...
Ja mam nawet lepszy pomysł: jakby Wam coś Kinga wpadło (tego Stephena od długiego srokatego boku) albo coś starych mistrzów SF jak Le Guine albo Asimo...
XD Natomiast gdy wyszedł "Zbuntowany anioł" byłam już na to za stara i nie podobało mi się) Nawet nie usiłuję sobie przypomnieć wszystkiego, co widzia...
Wróciło jak długo oczekiwany, stary znajomy.
. – Może coś powie stary Salmann
Jak można zakochiwać się w facecie o cztery lata starszym?
W szary i ponury dzień na nic nie miałam ochoty.