Dorota Zawadzka: Okazuje się, że praca z ojcami nad byciem „super tatą” jest łatwiejsza niż praca z mamami by pozwoliły tatusiom takimi wzorowymi ojca...
Kierowali się w stronę budynku poczty.
W końcu skupił w sobie odwagę i ruszył w stronę ojca.
A co do tego czego oczekują fani, to mogę tylko powiedzieć, że ciągle dostaję zapytania, czy powstanie druga część „Bez przebaczenia”.
Znałam go już trzy lata i mogłam spodziewać się różnych odruchów z jego strony.