A tutaj taki, że planowo nie czytam książek o sporcie, więc będzie ciężko :/ Na razie wstępnie wytypuję "Demon Copperhead" Kingsolver, gdzie fakt, że ...
Krew nadal sączyła się z jego rozprutej klatki piersiowej, światła odbijały się w tej wielkiej, ciemnej kałuży.
chyba właśnie te kpiny przekonały mnie, że obaj mówią prawdę!
Dzięki nim coraz częściej uświadamiał się w przekonaniu jak wielkim talentem został obdarzony.