:D @malaM - Sama poszłam, bo szalało, jak nie wiem.
Codziennie stara się znajdować powody do zadowolenia, uśmiechu i radości z zycia, nawet wtedy, gdy boli, strzyka lub uwiera – psychicznie i fizycznie....
XD Natomiast gdy wyszedł "Zbuntowany anioł" byłam już na to za stara i nie podobało mi się) Nawet nie usiłuję sobie przypomnieć wszystkiego, co widzia...
W kufrze, na stercie starych sukien leżał oprawny w brązową skórę zeszyt.