Mnie osobiscie to nie drazni jezeli osoba uzywa obcojezycznych wyrazow (samej mi sie to czesto zdarza), ale tylko w wypadku jak wie co mowi ;) La_ping...
Ok, nie mów.
I druga, z najnowszych (o której już tu była mowa)- "Cisza białego miasta".
Problem pojawiał sie dopiero po fakcie zjedzenia wszystkich słodyczy gdy nagle zdawał sobie sprawę z braku pieniędzy, by móc uiścić wpisowe zapoczątko...
Mógł być nawet lepszy niż Chris, nawet lepszy niż Massimo w czasach świetności z tym swoim zaganiaczem!
Coś zdawało się zakłócać jego fale, coś natrętnego niczym spięte na krótko, zamelinowane na strychu, pirackie radio.