A ja uważam, że punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia.
Wsiada wesoła osiemnastolatka do tramwaju, mina jej szybko pobladła, gdyż wszystkie miejsca zajęte. - Bardzo Państwa przepraszam, czy mógłby mi ktoś u...
- pyta Jasia pani na lekcji biologii
Dzwoni Hajto do Żewłkowa i pyta: Stary, co tu robić przecież do sklepu nie ma szans iść?
Po dłuższej chwili, gdy już z powrotem zajęli miejsca w autokarze, kierowca pyta głośno: – Czy kogoś nie brakuje?
W pewnej chwili jednak syn zerwał się z miejsca i pobiegł za pobliskie usypisko z piachu z wielkim entuzjazmem krzycząc „Mam pomysł”.
– pyta notując coś w szpitalnej karcie. - Tak, ale zrobiło mi się słabo, więc wróciłam do łóżka.
– pyta cicho, spoglądając na schody.