Gdy wypożyczałam tą książkę, wątpiłam czy mi się spodoba, no ale chciałam w końcu przeczytać coś tego autora. Byłam strasznie zaskoczona gdy książka o pasterzu mnie tak wciągnęłam. Podobała mi się.
3/5Mimo przereklamowania filmu, podkreślam FILMU. Sięgnęłam po książkę. Ogółem wciągająca. Czasami pisana strasznie dziwnie. No i fabuła zbyt cukerkowata.
Przyznać muszę, że miałam dwa podejścia do książki. Za pierwszym razem po 20 stronach odłożyłam, jednak po paru miesiącach sięgnęłam po nią znów i bardzo mi się spodobała.