Avatar @viktoriaa.matloszz

Vikmata

@viktoriaa.matloszz
2 obserwujących. 1 obserwowanych.
Kanapowicz od 7 miesięcy. Ostatnio tutaj 2 dni temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
2 obserwujących.
1 obserwowanych.
Kanapowicz od 7 miesięcy. Ostatnio tutaj 2 dni temu.

Cytaty

Majtkowie twierdzą, że czasem, gdy morze bardzo jest rozhukane, woła coś na nich wśród nocy i ciemności po nazwisku. Jeżeli nieskończoność morska może tak wołać, to być może, że gdy się człowiek zestarzeje, woła także na niego i inna nieskończoność, jeszcze ciemniejsza i bardziej tajemnicza, a im jest bardziej zmęczony życiem, tym milsze są mu te nawoływania.
Zepchnięty sto razy, rozpoczynał spokojnie swoją podróż po raz setny pierwszy
Największym ludzkim szczęściem jest - tylko nie tułać się.
Był on naprawdę jak okręt, któremu burza łamała maszty, rwała liny, żagle, którym rzucała od chmur na dno morza, w który biła fala, piła pianą- a który jednak zawinął do portu.
Wiatr porywał znowu ten liść, by nim rzucać po lądach i morzach, by się nad nim znęcać do woli.
Jestem jak statek, który jeśli nie wejdzie do portu to utonie
We łkaniu, jakie nim wstrząsało, nie było bólu, ale tylko nagle rozbudzona niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym.
Istotą każdego cierpienia jest to, że podąża śmierci jak łaskawej i dobrej wybawicielki
Samotność, częsta towarzyszka wewnętrznej siły człowieka, przyciąga i zniewala otoczenie
Kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei, jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec
Nadzieja, nieważne, jak krucha, bolała tak samo, gdy została zdeptana
Trwał chwilę nieruchomo.
Nie krzyknął.
Padał powoli, jak pada drzewo.
Nie było nawet nic słychać, jak upadł na piasek.
Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Ze słów wynikają same nieporozumienia.
Poznaje się tylko to co się oswaja.
Na zawsze ponosi się odpowiedzialność na to co oswoiłeś.
- Co tu robisz? - spytał Pijaka, którego zastał sterczącego nad stosem butelek pustych i butelek pełnych.
- Piję - odpowiedział Pijak z ponurą miną.
- Po co pijesz? - spytał go Mały Książe.
- Żeby zapomnieć? - odparł Pijak.
- Żeby o czym zapomnieć? -chciał się dowiedzieć Mały Książe któremu zrobiło się go żal.
-Żeby zapomnieć że mi wstyd - wyznał Pijak ze spuszczoną głową.
- Czego się wstydzisz? - wypytywał Mały Książe który pragnął mu pomóc.
- Wstydzę się, że piję - uciął rozmowę Pijak i ostatecznie pogrążył się w milczeniu.
Dzieci powinny być bardzo wyrozumiałe wobec dorosłych.
W obliczu śmierci zawsze przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela
© 2007 - 2024 nakanapie.pl