Ja też dostałam kiedyś wraz z zamówionymi egzemplarzami recenzenckimi książkę niespodziankę. Tematyka niby moja, ale zwyczajnie nie miałam czasu i chęci jej przeczytać. Recenzenckie zrecenzowałam terminowo. I teraz mam problem, bo głupio mi napisać do wydawnictwa z zapytaniem o kolejne recenzenckie, bo recenzji książki niespodzianki nie opublikowałam 🙈