Clancy'ego trzeba rozpatrywać w odniesieniu do literatury sensacyjnej i wydaje mi, że jeśli chodzi o ten gatunek - jest najlepszy. Oraz, zgadzam się - cykl z Jackiem Ryanem jest znakomity. No i myślę, że Clancy'emu udał się powrót.
Sięgając po paranormal romance ludzie raczej wiedzą czego się spodziewać. Podobnie jak wiedzą, co znajdą sięgając po kryminał, thriller medyczny, powieść sensacyjną. Schematy są te same. Tylko teraz pytanie: w jaki sposób się je zrealizuje. Można - jak wszystko - zrobić to lepiej lub gorzej. I dalej - wampiry mogą być dobrze napisanymi bohaterami (vide: Dracula Brama Stockera) lub źle (i tu Zmierz...
Ostatnio ukazała się bardzo przyjemna powieść z tego nurtu - "Lewiatan" Scotta Westerfelda. Są w niej wariacje na temat historii powszechnej i bojowe maszyny, biotechnologiczne eksperymenty i powietrzne statki. Język jest fajny, żywy i momentami dość zabawny.