Taaa ze smokami żeby coś było do rzeczy (a nie znów pójście na łatwiznę z bajką😉) nie jest łatwo. Jednak "Oddechu smoka" nie kojarzę...Może to coś dla mnie?
Nie rozumiem jaki jest sens przepisywać do opinii fragment treści? Dla czytelnika ważniejsze będą Twoje refleksje po odczytaniu tekstu i ewentualnie jakiś cytat na podkreślenie swoich wrażeń.
Twoja recenzja oddaje również moje odczucia. To była męka! Na dzień dobry Minier zirytował mnie śledztwem w sprawie konia, a potem to już tylko podziwiałam widoczki:P