Kolejne spotkanie z panią Picoult zaowocowało tym, że jeszcze bardziej przekonałam się do jej twórczości. Przyznać muszę, że amerykańska pisarka ma coś takiego w swoim stylu, co przyciąga i nawet najbardziej banalną, oklepaną historię czyni wyjątkową. Tym razem bohaterem jest Jack, który właśnie opuszcza więzienie, w którym odsiedział osiem miesię... Recenzja książki Czarownice z Salem Falls