@Babi wszystko jest z Tobą w porządku. Rozumiem Twoje zniechęcenie czy brak motywacji, ale to normalne, tak jak i w obecnym czasie niepokój. Poza tym czytanie ma być przyjemnością a nie obowiązkiem. Wiem, że grupy często motywują. Sama tak mam, że jak widzę ciekawe opinie czy zwiększające się u znajomych tytuły na półce przeczytane, to mam potrzebę narzucenia sobie tempa. To fajne uczucie, al...
Niestety nie mam wolnego, pracuje w normalnym trybie, tym samym mam też normalny tryb czytania. W obroty poszła "Perfekcyjna żona", a niebawem, tak pod obecny klimat, wezmę się za "Ostatni brzeg" ;-)
E tam, moja strona wygląda jak każda inna :-) Ale faktycznie z ekipy, która pojawiła się tu 10 lat temu, niewiele zostało. Zresztą o czym mówić, ja też wróciłam po latach, normalnie wstyd!...
Mnie się bardzo podoba pomysł @Johnson Dodatkowymi bajerami można uatrakcyjnić swój profil, poza tym oznaczenia przy niku byłyby ciekawostką i w pewien sposób definiowałby użytkownika. @fprefect też dobrze prawi, ja do tego dorzuciłabym możliwość wymiany punktów na jakieś widżety. Choroba! nie znam się na tym, ale fajnie by było gdyby punkty do czegoś motywowały, bo poza klubem recenzenta, do...
@Johnson Wchodzisz "Moje książki" - po prawej, w połowie strony, masz "zarządzaj swoimi listami. Jeśli chcesz dodać półkę pikasz w "Dodaj nową listę". Jeśli chcesz usunąć daną półkę, klikasz edytuj i tam masz pod opisem półki "Usuń listę".
@sandrajasona nie wiedziałam, że temat punktów na forum się przewija, widać nie jestem w temacie ;-) Wiadomo, że marketing rządzi się swoimi prawami, a książki nie dostaje się na piękne oczy. Poza tym dla mnie napisanie solidnej, rzeczowej recenzji wymaga czasu i umiejętności, więc nie jest to opcja dla każdego. Dlatego nawiązując do punktów, które zdobywa się za aktywność, fajnie by było...
@sandrajasona fakt, jest klub recenzenta, ale aby do niego przystąpić trzeba uzbierać 500 punktów w ciągu tygodnia. Dla kogoś kto nie pisze recenzji, pokonanie tego limitu nie jest łatwe, poza tym, jak ktoś nie pisze recenzji, to nie potrzebny mu klubu recenzenta :-)
Swoją drogą, nigdy nie zastanawiałam się nad punktami, chociaż fajnie byłoby je wykorzystać w jakiś ciekawy sposób, ja...
Lata świetlne temu, kiedy jeszcze prowadziłam bloga, zdarzały mi się różne akcje z wydawnictwami np. bywało, że proszono o niewystawianie negatywnej opinii, ale kilka razy zrobiono mi burzę za niską ocenę, dlatego ostrożnie podchodzę do recenzji. Oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego worka z podpisem "pochlebstwa", ale staram się w miarę rozsądnie podejść do tematu. Poza tym uważam, ze...
U mnie na kryzys czytelniczy nie ma rady, po prostu musi przejść, chociaż ostatnio przełamałam go właśnie książką fantasy, i o dziwo blokada puściła :-) A ostatnio zachwyciła mnie "Historia złych uczynków". Niesamowita powieść, piękny styl, oryginalna fabuła i do tego ogrom emocji. Pycha.
@Edyta_09 może i coś w tym jest, może warto spojrzeć na to z innej strony, podumam nad tym ;-) Dzięki, książka jest tak dobra, że przyjemność gwarantowana :-)
Wiem, że bywa różnie ze skutecznością dialogu internetowego, życie... A co mnie zdziwiło, ano ten fragment Twojej wypowiedzi "Dla mnie nie ma znaczenia czy ktoś podziela moja opinię i czy jest to książka przeczytana przeze mnie czy nie, plusy traktuję jako swoistą nagrodę na to, że komuś chciało się pomyśleć i napisać kilka l...
@Edyta_09 Daleka jestem do tego, żeby kogokolwiek biczować czy coś zakazywać, wolnoć Tomku... Nie zmienia to faktu, że jednak wolałabym, wróć, inaczej... znacznie łatwiejszy byłby wybór lektury, przynajmniej w moim odczuciu, gdyby ilość plusów była potwierdzeniem tego, że książka jest zła lub dobra, a nie tego, że ktoś ma 2 tysiące znajomych.
@tsantsara O hola, hola, ja żech i tu i tam, i od lat u mnie tak samo z serduszkiem :D Chyba nie jestem postępowa, bo ten symbol nie zmieni u mnie znaczenia A'props dzięki za link, jest co poczytać :-)
Przyznam szczerze, że nie pomyślałam o tym, że klikniecie w serduszko może być potraktowane jako nagroda za napisanie opinii. Dla mnie ilość kliknięć odzwierciedla podzielanie zdania z opinią recenzenta. No kurde, nawet do tej pory kierowałam się tym przy wyborze lektury, a to Zonka odwaliłam ...
Faktycznie tak bywa, ale u mnie to tak nie działa. Plus stawiam tylko gdy książkę znam i podzielam opinię. Ewentualnie gdy zostanę zachwycona elokwencją lub poczuciem humoru :)
...
...