Drobiazgiem, który zapamiętam na zawsze jest żelazko z duszą mojej babci. Niestety, babcia nie żyje, po żelazku również przepadł ślad, ale ja doskonale pamiętam obrazki z dzieciństwa, gdy bywałem u babci na wsi, ona opowiadała mi niesamowite historie w czasie prasowania. Lubiła to robić, ale zawsze najciekawsze historie wypływały z jej ust, kiedy brała do ręki stare, miejscami zardzewiałe że...