“Skoro nie możemy żyć jak ludzie, postarajmy się przynajmniej nie żyć jak zwierzęta.”

“Głupiec uderza od razu. (...) Mądry się uśmiecha, obserwuje i zapamiętuje.
A dopiero potem zadaje cios.”

“Istotne jest to, że złe sny są o wiele lepsze od złych przebudzeń. ”

“Człowiek na jawie rozróżnia pojęcie snu, lecz dla śniącego nie ma jawy, nie ma realnego świata ani zdrowych zmysłów, jest tylko głębokie szaleństwo sennych majaków. ”

“Kłam­stwo nie jest kłam­stwem, do­pó­ki ktoś go nie wy­po­wie; nie­po­sta­wio­ne py­ta­nia nie do­ma­ga­ją się od­po­wie­dzi. Po­zo­sta­ną obaj w wy­god­nej, przej­ścio­wej, bez­kre­snej prze­strze­ni po­mię­dzy praw­dą a za­prze­cze­niem.”

“Udane oszustwo zaś zależy od sztuki zachowania tajemnicy. Jeśli szpiedzy wroga wykryją twoje podstępy, odbiorą ci wszelką przewagę. Dobry dowódca musi więc utrzymać swoje decyzje w największej tajemnicy, by nawet grono jego najbliższych popleczników, a czasami nawet i on sam nie myślał o nich, póki nie nadejdzie czas, by zaatakować.”

“Czy to ważne, czy chcecie spędzić razem noc, tydzień, miesiąc albo nawet całe życie? Takie chwile, kiedy poznajesz kogoś, kogo pociągasz tak samo mocno jak on ciebie, zdarzają się rzadko. ”

“– Moi ro­dzi­ce uwa­ża­ją mał­żeń­stwo za po­win­ność wobec ro­dzi­ny i kraju – za­czął. – Ja uwa­żam je za po­win­ność wobec serca. Je­dze­nie syci żo­łą­dek, myśli sycą umysł, ale mi­łość jest tym, co syci serce. Mia­łem na­dzie­ję, że dzię­ki moim li­stom Shio­ri i ja na­uczy­my się sycić nasze serca. Że bę­dzie­my szczę­śli­wi. Kiedy ją po­zna­łem, po­my­śla­łem… że mamy szan­sę.”

“Nella nie mogła wyjść z po­dzi­wu, jak szyb­ko Marin po­tra­fi od­su­nąć wła­sny smu­tek na bok, gdy cho­dzi o coś na­praw­dę waż­ne­go, wy­co­fać się gdzieś, gdzie nikt nie może jej do­się­gnąć.”

“– Czy kie­dy­kol­wiek pró­bo­wa­łeś się zabić? Po jej śmier­ci?
– Nie.
– Dla­cze­go?
– To byłoby jak napisanie słowa „Koniec” na początku trzeciego aktu mojego życia. Zupełne zaburzenie kompozycji.”

“Może prze­szedł­szy przez ogień, nie je­stem już w sta­nie po­czuć żaru zwy­kłych iskie­rek?”

“Wro­gów trze­ba dobie­rać uważ­niej niż przy­ja­ciół – mam­ro­tał Ni­ja­ki do ognia – bo są z nami dłu­żej.”

“Śpią­cych głę­bo­ko nie na­le­ży bu­dzić — gdy otwo­rzą oczy, mogą być nie­obli­czal­ni.”

“Jej oj­ciec za­wsze po­wta­rzał, że chęt­nych los pro­wa­dzi, a nie­chęt­nych wle­cze.”

“Męż­czyź­ni się­ga­ją­cy po prze­moc nie ro­zu­mie­li, że cho­ciaż miecz może znisz­czyć ciało, to pióro może znisz­czyć naród.”

“Naj­więk­szym za­gro­że­niem, gdy się kogoś zna, jest to, że do­sko­na­le się wie, jak tę osobę skrzyw­dzić.”

“Każdy po­sia­da moc kształ­to­wa­nia tego, co na­dej­dzie, jeśli tylko zdo­bę­dzie się na od­wa­gę, by wal­czyć o to, na czym mu za­le­ży.”

“Chaos jest po­chop­ny. Ale Cier­pli­wość… Ach, Cier­pli­wość wie do­kład­nie, kiedy ude­rzyć.”

“– Sta­rość z mą­dro­ścią cha­dza­ją w parze –”

“Jak ma­wiał Jean de la Fon­ta­ine, czę­sto spo­ty­ka się prze­zna­cze­nie na dro­dze, którą obie­ra­my, żeby go unik­nąć.”

“– Kiedy po­znasz praw­dzi­wy smu­tek, nie po­czu­jesz się już le­piej. – Słowa Piery były sta­now­cze, ale de­li­kat­ne. – Nie doj­dziesz do sie­bie, a je­dy­nie stward­nie­jesz. Na­uczysz się zno­sić rze­czy, które wy­da­wa­ły się nie do znie­sie­nia. Znaj­dziesz spo­sób na od­bu­do­wę sie­bie, nawet mimo braku klu­czo­wych ele­men­tów.”

“Życie po­tra­fi oka­le­czyć bar­dziej niż śmierć.”

“Ro­man­tyzm po­win­no się wcią­gnąć na listę za­bu­rzeń umy­słu. I zwal­czać jak inne za­ra­zy.”

“Dia­beł może po­wie­dzieć praw­dę, jeśli to do­pro­wa­dzi czło­wie­ka do nie­szczę­ścia.”