Ja właściwie nigdy nie przeczytałam tej książki do końca (nie wiem czemu, może byłam za młoda, gdy się za nią wziąłam), ale film bardzo mi się podobał:)
Myślę, że nie zszargam sobie reputacji, jak napiszę, że wspaniała książka. Przyjemnie się czyta. Naprawdę ciekawa powieść, ale dla pełnego zrozumienia należy zacząć czytanie od "Błękitnej dalii". Roberts lubuje się w takich trylogiach.