Przeczytałam Skazani na Shawshank (po raz drugi), Maglownicę, 1408 i Dzieci kukurydzy, przy Małych ludziach w żółtych płaszczach się nudziłam, ale pewnie i tak przeczytam ;P
A ja oceniam bardzo dobrze. Owszem trochę mało symboliki, ale np. zakończenie mi się podobało. A Brown zaskakuje i jak zawsze do końca trzyma wszystkie asy w rękawie :)
Znacznie lepsza od pierwszej części. Chociaż zakończenie trochę naciągane :/ Jak można po dostaniu 3 strzałów (w tym jednego w czaszkę) wydostać się z grobu?
Bardzo dobra książka :) "Sceny powieści, pełne szybkich zwrotów akcji i kolejnych zagadkowych wątków, przewijają się błyskawicznie, jak w świetnie skonstruowanym i trzymającym w napięciu sensacyjnym filmie." zgadzam się w pełni. A zakończenie nieprzewidywalne :P