Szach (i wcale nie) mat – książki o szachach

Autor: dora53 ·6 minut
2021-10-07 11 komentarzy 18 Polubień
Szach (i wcale nie) mat – książki o szachach

Zawsze wydawało mi się, że szachy to dyscyplina z wyższej półki. Sądziłam, że grywano w nie głównie na królewskich dworach, a same rozgrywki rzadko kiedy trafiały pod strzechy. Okazuje się, że moje wyobrażenia były bardzo mylne, gra w szachy jest ogromnie popularna, o czym świadczyć może na przykład zwycięstwo naszego rodaka w Pucharze Świata. Trofeum to zdobył w sierpniu dwudziestotrzyletni Jan-Krzysztof Duda z Wieliczki i został pierwszym w historii polskim triumfatorem turnieju o Puchar Świata w szachach.


Pod strzechy też tej grze zdarza się zawitać, między innym dzięki znakomitemu serialowi zatytułowanemu „Gambit królowej”, cieszącemu się wśród widzów ogromną popularnością. Tak się złożyło, że produkcja ta powstała na podstawie książki Waltera Tevisa o tym samym tytule. Kiedy przyjrzałam się temu tematowi bliżej, okazało się, że wśród książek o szachach możemy przebierać do woli. Tak właśnie postąpiłam i przygotowałam dla Was ich przegląd. Gotowi? No to zapraszam.

Poradniki


Szachy Praktyczny przewodnik”, James Eade

Dzięki tej książce poznacie najważniejsze techniki i posunięcia mistrzów szachowych. Autor omawia tu ponad 300 przykładów, zdradzając przy okazji wiele tajników gry w szachy. Każdy ruch zilustrowano dokładnymi, trójwymiarowymi diagramami opatrzonymi komentarzem, dzięki którym z łatwością prześledzimy przebieg partii. To obowiązkowa pozycja dla każdego, kto pragnie zgłębić tajemnice tej królewskiej gry.

Dokąd zmierza czarna wieża”, Adam Umiastowski

Czy wiecie, dokąd zmierza czarna wieża, co to jest bicie w przelocie i kto grał w szachy lepiej od komputera? Na te i wiele innych ciekawych pytań poznacie odpowiedzi podczas lektury książki Adam Umiastowskiego. Autor na co dzień uczy gry w szachy dzieci i wie jak w interesujący sposób zarazić innych miłością do niej. Może po jej lekturze nie wygracie w szachy z całym światem, tak jak obiecuje pan Adam w podtytule, ale na pewno nie raz i nie dwa uda Wam się zabłysnąć w towarzystwie wiedzą o szachach.

Strategie Szachowych Mistrzów”, Michał Kanarkiewicz

Szachy i biznes? Wydaje się Wam, że te dwie dziedziny zupełnie do siebie nie pasują? O tym, że jest zupełnie inaczej spróbuje Was przekonać Michał Kanarkiewicz. W swojej książce, na 208 stronach, przedstawia przykłady strategii szachowych, które sprawdzają się w szachach i z powodzeniem mogą zostać przeniesione do świata biznesu. Autor obiecuje, że z ich pomocą zbudujecie własne strategie, które z sukcesem pomogą Wam wygrać z konkurencją. Mnie nie pozostaje nic innego, jak tylko zachęcić Was do lektury tej pozycji i życzyć Wam powodzenia.

Biografie


Bobby Fischer Obsesje geniusza”, Stefan Gawlikowski

Ta książka to biografia genialnego szachisty, którego losy idealnie wpisały się w historię XX-wiecznego świata. Tę walkę młodego Amerykanina z koalicją radzieckich arcymistrzów, która stała się epizodem zimnej wojny, toczonej między kapitalistycznym Zachodem a komunistycznym Wschodem śledził cały świat. Ta książka przybliża nam sylwetkę niezwykłego człowieka pełnego lęków i obsesji, który za cel życia postawił sobie zdobycie szachowej korony. Bez względu na to czy interesujemy się szachami, czy nie tego człowieka poznać naprawdę warto.

Arcymistrzowie. Złota era polskich szachów”, Stefan Gawlikowski

Tak, tak walkę kapitalistycznego Zachodu z komunistycznym Wschodem to śledził każdy, ale mało kto pamięta, że przedwojenna Polska była potęgą szachową. W 1930 roku nasza reprezentacja zdobyła złoty medal na olimpiadzie w Hamburgu. Książka ta przybliży czytelnikowi losy drużyny z Hamburga i ich krajowych konkurentów. Opowiada ona również o niezwykłej harmonii pomiędzy Polakami i polskimi Żydami w szachowym świecie II Rzeczypospolitej. Eh, serce się kraje gdy czyta się o tamtych czasach. Gdyby nie walec drugiej wojny światowej, świat (ten szachowy też) mógłby wyglądać zupełnie inaczej.

Moja przygoda z szachami”, Mirosława Litmanowicz

Wydawałoby się, że świat szachów to męski świat. Okazuje się, że jednak tak nie jest, a my Polacy mamy szczególne powody do dumy. Mirosława Litmanowicz od połowy lat 50 do połowy 60 należała do ścisłej czołówki polskich szachistek. Występowała na wielu międzynarodowych turniejach i pięciokrotnie reprezentowała Polskę na szachowych olimpiadach. W 1974 roku zakończyła czynną karierę zawodniczą i poświęciła się pracy literackiej. Jest autorką przede wszystkim podręczników do gry dla dzieci i młodzieży, a „Moja przygoda z szachami” to niezwykle barwna opowieść o jej arcyciekawym życiu, naprawdę warta przeczytania.

Książki dla dzieci i młodzieży


Szachy. Wszystko, co trzeba wiedzieć o grze starej jak świat”, Herve Debeaene

To książka niezwykła. Zabierze Wasze dzieci w podróż w czasie, zamieni je w dzielnych rycerzy i potężne królowe, nauczy szybkiej obrony i sprytnego ataku, a przede wszystkim zarazi miłością do tej szlachetnej gry. Nim się obejrzycie, okaże się, że macie w domu małych szachowych mistrzów.

Szachy. Mój pierwszy podręcznik”, Ferenc Halasz, Zoldan Geczi

Książka ta opracowana z pomocą instruktora i sędziego szachowego klasy państwowej w przystępny sposób wyjaśni dzieciom zasady gry w szachy i dostarczy wiele przyjemności z czytania. Po jej lekturze wystarczy tylko naszykować szachownicę i razem z pociechą zagłębić się w pasjonującej rozgrywce.

Chcę grać w szachy Mamo naucz mnie”, Mirosława Litmanowicz

To nazwisko już tu padło. Tak jak wyżej wspomniałam, po zakończeniu kariery zawodowej Mirosława Litmanowicz poświęciła się karierze pisarskiej i popełniła wiele podręczników do gry w szachy dla dzieci i młodzieży. Ten wyżej wspomniany napisany jest w bardzo przystępny sposób dla dzieci najmłodszych w wieku 6-9 lat i dodatkowo zawiera zeszyt ćwiczeń, dzięki któremu maluchy mogą z pasją rozwijać swe umiejętności.

Literatura piękna


Gambit królowej”, Walter Tevis

Tego tytułu oczywiście nie mogło tu zabraknąć. Historię ośmioletniej dziewczynki, która w sierocińcu odkryła w sobie pasję do gry w szachy, pokochało już wielu czytelników. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji jej poznać, pora to jak najszybciej nadrobić, sięgnąć po książkę i dowiedzieć się, czy nic nie stanie na przeszkodzie, aby Beth została mistrzynią.

Obrona Łużyna”, Vladmir Nabokov

Walter Tevis to niejedyny pisarz, który stworzył młodego bohatera zakochanego w szachach. Spod pióra tak wybitnego pisarza, jakim był Vladimir Nabokov, wyszła historia młodego, nieatrakcyjnego, roztargnionego i wycofanego Łużyna, który przed problemami codzienności ucieka w świat szachów. Miłość do tej gry powoli przeradza się w jego umyśle w niebezpieczną obsesję, a przepięknie napisana historia wciąga i mocno czytelnika porusza.

Zapach miasta po burzy”, Olgierd Świerżewski

Jest to historia rywalizacji dwóch mistrzów szachowych: Olega Antonowa i Anatolija Romancewa. Panowie rywalizują nie tylko na szachownicy, ale również o uczucia pięknej kobiety. A w tle mamy Rosję i chylące się ku upadkowi radzieckie imperium, pasjonujące turnieje i gorące uczucia. I tak zaczytani, nawet się nie zorientujemy kiedy minęło siedemset stron tej świetnej lektury, a emocje buzować w nas będą jeszcze długo po jej zakończeniu.

Szachownica flamandzka”, Arturo Perez-Revete

Dwa morderstwa, obraz pędzla flamandzkiego mistrza i partia szachów. Rozwiązania tej trudnej zagadki podejmuje się Julia, młoda konserwatorka sztuki. Łatwo nie będzie, a czytelnik z przyjemnością przeżyje wspaniałą przygodę z pogranicza sztuki, szachów i mrocznej powieści detektywistycznej.

Mężczyzna, który tańczył tango”, Arturo Perez-Reverte

Autor chyba musi kochać szachy. I tango. Ta książka, to jego kolejna powieść, w której niebagatelną rolę odgrywa gra w szachy. A szachy i tango to niezwykle gorące połączenie, musicie to przyznać. Do tego dojdzie jeszcze szpiegowska afera. Będzie gorąco, będzie seksownie, momentami niebezpiecznie i bardzo emocjonująco. I właśnie dla tych emocji naprawdę warto przeczytać tę książkę.

I co Kochani? Zachęceni do gry w szachy i czytania o nich? Mam nadzieję, że tak. A może są wśród nas prawdziwi pasjonaci tej królewskiej sztuki? Może polecicie nam jeszcze jakieś inne książki? Czekam na komentarze.

Dorota Skrzypczak
× 18 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Mój brat próbował mnie kiedyś nauczyć dwóch rzeczy: pływać i grać w szachy. Nie wyszło. :D
× 5
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 2 lata temu
Ja jakoś tam pływam i jakoś tam gram w szachy, ale jakoś tam robi dużą różnicę 😊
× 1
@Renax
@Renax · ponad 2 lata temu
Kolezanko niedoli.
× 2
@almos
@almos · ponad 2 lata temu
Kocham szachy, chociaż jest to miłość nieodwzajemniona... Bardzo cieszy mnie boom na królewską grę w ostatnich miesiącach.
Z beletrystyki warto dodać 'Nowelę szachową' Stefana Zweiga, nieprawdopodobną psychologicznie ale świetnie napisaną.
Z podręczników warto wymienić 'Szachy dla żółtodziobów' Wolffa https://nakanapie.pl/ksiazka/szachy-dla-zoltodziobow-888321
Wydawnictwo RM opublikowało sporo wartościowych książek skierowanych do nieco bardziej zaawansowanych graczy np
https://nakanapie.pl/ksiazka/akiba-rubinstein czy
https://nakanapie.pl/ksiazka/mysl-jak-arcymistrz
× 4
@viki_zm
@viki_zm · ponad 2 lata temu
Zasady znam i grać w szachy lubię ale mistrzem na pewno nie jestem ;) Żadnych książek o tej dyscyplinie nie czytałam ale z takim wątkiem kilka razy się zdarzały :)
× 4
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Kiedy byłam dzieckiem mój ojciec, który zawsze musiał wygrywać, zraził mnie do szachów, wolę bridż. Jednak mój mąż i zięć grywają w szachy, głównie na komputerze. Posiadam więc parę podręczników do gry w szachy, część po rosyjsku.
Mamy też arcymistrzynię w szachach Klaudia Teresa Kulon.
× 3
@Renax
@Renax · ponad 2 lata temu
A grasz w karty?
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Tak, właściwie we wszystkie gry z użyciem kart łącznie z bridżem. Ostatnio najczęściej gram w kanastę, gdyż lubi ją Teściowa Ani.
@Renax
@Renax · ponad 2 lata temu
Nie znam. Ja to w plebejskie gry karciane: dureń, tysiąc. Ale nie jestem dobrym strategiem.
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
W durnia nie pamiętam. Gdy miałam około 12 lat to byłam z mama w Dusznikach. Jak moja Mama podawana była różnym zabiegom, ja przedpołudniami grałam z innymi kuracjuszami w tysiąca. Później była zdziwiona, że co pewien czas jakiś pan w parku jej się kłaniał, a ja odpowiadałam, że to mój partner od tysiąca. Nawet kiedyś w czasie moich dojazdów do Gliwic nauczono mnie grać w skata, ale bridż jest moją ulubioną grą, chociaż teraz nie mam z kim grać.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 2 lata temu
Świetne wspomnienia.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 2 lata temu
Fajny motyw szachow pojawia się w powieści " Medicus zSaragossy" Tam tytułowy medicus gra w szachy z Szachem. Jest średniowiecze i Europa jeszcze nie zna tej gry.
× 3
@LiterAnka
@LiterAnka · ponad 2 lata temu
https://nakanapie.pl/ksiazka/trzy-kroki-w-szachowy-swiat-cz-1
Jeszcze seria z mojego ulubionego wydawnictwa
× 3
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Szachy pojawiają się też w serii książek Marka Krajewskiego o Eberhardzie Mocku.
× 1
@bookovsky2020
@bookovsky2020 · ponad 2 lata temu
Wspaniałe to szachowe zestawienie książek :))
× 1
@Airain
@Airain · ponad 2 lata temu
Z beletrystyki jeszcze: Ósemka.
× 1
@Galene
@Galene · ponad 2 lata temu
Jest jeszcze świetna "Nowela szachowa" Zweiga, w której gra w szachy pozwoliła głównemu bohaterowi przetrwać więzienie. Przypomniał mi się też kryminał dziejący się w PRL-u pod tytułem "Czarny koń zabija nocą".
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · ponad 2 lata temu
Ciekawe książki zostały wymienione.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl