Michał Bujak

Krótka, lekka, przewidywalna z happy endem. Nie zachwyciła.

Bliznobrody jest znacznie lepszy od poprzedniej części czyli Szalbierza... Ogólnie to polecam ta powieść, mnie osobiście drażniły troche błędy edytorskie.... Gdzieś literki brakowało, gdzieś bład językowy.... Nie powinno się to zdarzać przy ksiązce za blisko 40 złotych.

Sam sobie odpowiem na poniższe pytanie :). Można ale autor odwołuje się bardzo często do poprzedniej części, która jest... o wiele lepsza od swojej kontynuacji... Na kolana mnie ta książka nie rzuciła.

Powiem tak: "dotyk zła" nawet, nawet. Oceniłbym nawet na 4. Ale drugie opowiadanie.... No właśnie... Jakoś mnie nie przekonało. Zwłaszcza, że z tyłu książki możemy przeczytać: " I jak długo wytrzyma, by kierowany świętym obowiązkiem, nie zajrzeć do szafy pełnej trupów?". Gdzie ta szafa i gdzie te trupy się pytam?

Przeczytałem i mogę polecić każdemu :). Bardzo dobra. Na początku może wydawać się trudna ale jak już przywyknie się do stylu autora wciąga aż miło. Muszę przyznać, że w pewnym momencie żałowałem, że książka się już kończy :).

Słaba. Nie polecam.

Naprawdę godna polecenia. Ciekawa i wciągająca fabuła :).

Osobiście mnie nie zachwyciła :)

Drugi tom zdecydowanie lepszy od pierwszego. Trzyma w napięciu prawie do ostatniej kartki. Pozycja na prawdę godna polecenia i przeczytania. Po raz kolejny redaktorzy z Fabryki Słów mieli nosa do polskiego talentu jakim niewątpliwie jest Spychalski.

27.11.2009 premiera 3 części powieści :)

Jeżeli ktoś nie przeczytał pierwszej książki Dietrich'a to nie ma po co się brać do czytania "Kluczu". Ja osobiście się trochę umęczyłem.

Spodziewałem się wiecej po tej książce.

Kolejna książka napisana wczasach boomu na tematykę tajemnic religijnych. Autor próbuje nawiązać do stylu Dana Browna. Nie zawsze mu się to udaje ale książka warta przeczytania.

Na prawdę warte przeczytania

Klasyka. Prawdziwe arcydzieło.

Chyba najlepsze z całej trylogii.

Zdecydowanie lepsze od drugiego tomu

Średnie. Nie podobało mi się zbytnio.

Moim zdaniem bez rewelacji. Chyba najsłabsza powieść Dębskiego.

Takie sobie.

Super

Książka niesamowita! Cud, miód i malina :P

Moim skromnym zdaniem chyba najsłabsza z części.