Ale gdzieś w Sigrid narasta krzyk. Gdzieś głęboko w jej ciele tkwi stłumiony krzyk i gdyby oddać go nie za pomocą dźwięków, ale barw, byłby absolutną czernią, ciemnością, jaka mogłaby istnieć we wszechświecie pozbawionym gwiazd. Gdyby był dźwiękiem, pewnie byśmy go nie usłyszeli, choć jest głośny i bardziej przypomina wycie, ponieważ zostałby zamknięty gdzieś w środku, jakby w głębi góry. To krzyk samotności.
Został dodany przez: @mewaczyta@mewaczyta
Pochodzi z książki:
Czekaj, mrugaj
Czekaj, mrugaj
Gunnhild Oyehaug
7.3/10

To książka o wszystkim, co ważne w życiu: o miłości, poszukiwaniach, ambicjach i samotności. Bohaterowie pokazani są jak w kalejdoskopie: poznają się, mijają i poruszają w labiryncie życia, nie tr...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl