Florance wyczuwała, że i ona wróci z tej podróży jako ktoś zupełnie inny, że wyjazd ją odmieni. Zmiana nigdy nie wygląda jak gładkie pokonywanie zakrętu; bardziej przypomina chaotyczne susy po wybojach, z postojami i cofaniem się. A kiedy dawna tożsamość zblednie, nowa zaś jeszcze się w pełni nie rozwinie, następuje okres swego rodzaju bezkarności. Jakby tak naprawdę nic się nie liczyło. Nie jesteś do końca sobą. Nie jesteś do końca nikim.
Został dodany przez: @mysilicielka@mysilicielka
Pochodzi z książki:
Pozorantka
Pozorantka
Alexandra Andrews
6.8/10

Florence Darrow od zawsze chciała być sławną pisarką. Kiedy otrzymuje ofertę pracy jako asystentka znanej, choć żyjącej w całkowitym odosobnieniu i ukrywającej się pod pseudonimem Maud Dixon autork...

Komentarze