“Gdzieś daleko w Polsce toczył się po torach pociąg skazańców zmierzających w stronę Sobiboru. Karolek odwrócił się do mnie ze słowami: — Jutro będzie tu mnóstwo jedzenia. Zapytałem sam siebie: czy my wciąż jesteśmy ludźmi?”
Autor, polski Żyd, miał szesnaście lat, gdy w 1943 roku został wraz z rodziną osadzony w hitlerowskim obozie zagłady w Sobiborze. Rodzice i młodszy brat zginęli w komorze gazowej, a on sam przetrwał ...