Ktoś z administracji nakanapie, czy tez Ty Zapendo pisze oświadczenie, które musi zawierć stosowne informacje o prawach autorskich, które są Twoją własnością wraz z taką, że podpis wirtualny jest podpisem ważnym i znacącym tyle samo co odręczny.
każdy kto będzie chciał udział w "imprezie" podpisuje oświadczenie lub samo uczestnictwo jest już jednoznaczne z podpisem.
Pomiędzy twórcą a osobami biorącymi udział w projekcie powinna być podpisana umowa określająca pola eksploatacji, czas i pozostałe elementy.... Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych mówi:
Art. 53. Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności.
Art. 67. 1. Twórca może udzielić upoważnienia do korzystania z utworu na wymienionych w umowie polach eksploatacji z określeniem zakresu, miejsca i czasu tego korzystania.
Fajnie się zapowiada :) i jako, że jest tam poruszana kwestia tajemnicy .... Tajemnica musi wziąć udział :) Poczekam na natchnienie i lepszy nastrój :)
informacja: wydawnictwo e-bookowo funduje nagrodę w I odsłonie - już 3 lutego - e-book Joanna Ostrowiecka "Nie tylko rock and roll. Podróże koncertomanki" - Deep Purple, Pat Metheny Group, Budka Suflera, Dr. Lonnie Smith Quartet... [więcej w regulaminie Shitownika]
No i ja się skusiłem. Długo nie mogłem nic wymyślać i czasu było mało na tworzenie opowiadań ale skutecznie przekonał mnie do działania sam Zapendo, więc właśnie wrzuciłem konkursową miniaturkę literacką. Jest to, czego było się można po mnie spodziewać, fantastyczny pastisz kilku elementów popkultury z Cortazarem w tle, no i to wszystko dzieje się w moim, nudnym jak przysłowiowe flaki, mieście
Maynard - Zapendo przekonuje do działania :) trzeba sie pozbyc barier, ze cos moze nie wyjsc literacko, nie tak stylistycznie... to naprawde nie jest wazne, wazne jest dolaczenie do projektu - tak jak sie potrafi, do ksiazki moga wejsc bardzo rozne proby, nie tylko wzloty artystyczne i literackie. Nie chce tu na biezaco komentowac wpisow - w tym Twojego, Maynard - powiem tylko ze zapraszam kanapowiczow do udzialu, piszcie - do 1 lutego dla nagród :) i potem dla ksiazki !!!
Zapendo- zmusiłeś mnie, źle, źle,źle, zmobilizowałeś mnie do grzebania w Paryżu, niezła przygoda:) ... nie wiem poza tym czy "dla nagrody" się wyrobię, zbiorę w sobie, ale jeżeli później można jeszcze dla samej książki to mi to odpowiada :-)
Gratuluje zwyciezcom nagrod i uczestnikom pierwszej odslony ! Wpisy okazały się bardzo interesujące. Spodziewałem się "szkicowych" prac, a tu bardzo mile zaskoczenie - dialogowane sceny, dopracowane narracje - i wpisow wcale niemalo. Teraz kolejna, "druga odslona",oparta o mini dziełko Topora "Chimeryczny lokator" i ekranizacje w reż. Romana Polańskiego. Przypomne pewne fakty dotyczace fabuły i postaci. - Simone Choule (w "Shitowniku" Simone Schoule) - była lokatorka feralnego mieszkania. Widzimy ją na szpitalnym łóżku. Wyskoczyła przez okno. Po paru dniach umiera. (więcej o niej na stronie "Shitownika") - Trelkovski (w "Shitowniku" Trelkowski) - następny lokator w mieszkaniu po Simone Schoule. Dzieli jej los - wczesniej zaplatuje się w psychiczne aberracje z tożsamością. - Holy Plotter (gł bohater "Shitownika") - młody człowiek, trafia do feralnego mieszkania - nie mieszka w nim, lecz akcja zaprowadza go tam. Odkrywa niezwykłość miejsca, staje przed tym samym oknem - pod presją niewyjąsnionych tymczasem okoliczności - i odkrywa tajemnicę. Jest ona przedmiotem zadania "drugiej odsłony! - Alma (gł. boh."Shitownika") - tymczasem nie występuje (pojawi się w trzeciej odsłonie) - używając obiegowego określenia - niepełnosprawna. Przyjezdna, dziewczyna Holy'ego.
Dla tych którzy nie widzieli „Lokatora” - jeszcze parę szczegółów: Simone Schoule leży na łóżku szpitalnym unieruchomiona i obandażowana jak mumia. Przebudziła się z comy i przeraźliwie krzyczy. Brakuje jej jednego z przednich zębów. Tego zęba znajdzie Trelkowski ukrytego w ścianie. Znacznie później, gdy już będzie w majakach, zobaczy po drugiej stronie podwórka, naprzeciw swego pokoju, w okienku wychodka (udekorowanego hieroglifami), Simon Schoule, jakby mumię zrywającą z siebie bandaże.... / Gratulacje dla nagrodzonych :) - i wszystkich autorów wpisów !
ja nie znam jeszcze rozwiązania, czekamy na nie do 14tego :) ale między nami mówiąc... podejrzewam że mają z tym wspólnego hieroglify i egiptologia Simone Shoule :) Na fotosach widać Simone w szpitalu, w toalecie (ale to w wersji halucynacji Trelkowskiego), reszta to on sam, w wersji oryginalnej i przebranej - sąsiedzi chcą by zmienił się w Simone i on to realizuje... Patrylandia, miałem napisać nie ma za co :) ale jest, bo twój wpis wejdzie do książki, a gdy czas pozwoli chętnie wrócę do wpisów z wątku 1 i je pokomentuję, tak jak je odczułem.
Jeszcze raz o tym jakie jest zadanie konkursowe na 14 lutego
- bohater Shitownika - Holy Plotter - w wyniku akcji i pościgu za nim, trafia do mieszkania gdzie kiedyś mieszkał Trelkowski z filmu "Lokator" Polańskiego, a przed nim Simone Shoule, singielka zajmująca sie egiptologią - oboje wyskoczyli przez okno. Holy Plotter staje przed tym samym problemem, coś go zmusza do wyskoczenia przez okno.
Zadanie literackie polega na tym, aby wymyślić, co go zmusza, co jest takiego dziwnego w tym mieszkaniu, że kolejni lokatorzy wyskakują przez okno.
czasu do zakończenia II odsłony zostało dużo i mało - niedziela i poniedziałek w rozwiązaniu zadania mogą pomóc źródła - a są nimi tutaj: Chimeryczny Lokator Rolanda Topora, Klub Dumas Arturo Pérez-Reverte filmy Polańskiego z akcją dziejącą się w Paryżu: Lokator, Gorzkie gody, Dziewiąte wrota
Patrylandia - idzie Cie !!! :) gratuluję, gratulacje za bardzo interesujące wpisy dla arniki i mismi - oraz dla wszystkich autorów wpisów ! biorących udział w zabawie jest coraz więcej !
Dziękuję!!! :-) oczywiście jak przeczytałam wpis @aarniki to już wiedziałam jakiej "egipskiej wiedzy" mi brakuje ;-) , baaardzo mi się podobał :-) @mismi też gratuluję :-) pisanie o duchach nie jest moją mocną stroną, trzeba jednak trochę wiedzieć. A teraz miłość :-) W zeszłym roku był Rok Chopina:-) pięknie, że będzie w shitowniku :-)