Do tej pory każda z moich analiz recenzenckich poświęcona była jednemu tytułowi. A tym razem postanowiłam odejść od dotychczasowego zwyczaju i w jednym materiale przyjrzeć się dwóm książkom tego samego autora. Na cel wzięłam „444” oraz „Miejsce i imię” Macieja Siembiedy. Obie należą do tzw. cyklu o prokuratorze Jakubie Kani. Kolejnym odstę... Recenzja książki 444
Istnieją pewne słowa-klucze, hasła, sformułowania zawarte w opisie książki, które sprawiają, że daną powieść od razu skreślam i odkładam na sklepową półkę. Są to m.in. - IPN, powieść sensacyjno-historyczna, nowy Dan Brown - czyli wszystko, to na co natkniemy się w materiałach promocyjnych i recenzjach “444” Macieja Siembiedy. I tak jak zawsze trzy... Recenzja książki 444
W mojej głowie istnieje specjalna szufladka, do której myślałem, że „444” Macieja Siembiedy pasuje jak ulał – „książki biblioteczno – tramwajowe” - takie nie do końca guilty pleasure, choć niebezpiecznie się o tą kategorię ocierające, jednak albo fajnie, sprawnie napisane, albo pozwalające dowiedzieć się czegoś ciekawego. Generalnie są to książki,... Recenzja książki 444
Ach, cóż to za powieść! "444" to pierwsza fabularna powieść Macieja Siembiedy. W niej także autor udowadnia, że posiada nie lada talent. Czy Jan Matejko był polskim wizjonerem na miarę Leonarda da Vinci? Jaki wpływ na pogodzenie chrześcijaństwa z islamem mógłby mieć zaginiony obraz "Chrzest Wareńczyka". Główny bohater - prokurator Jakub Kania z... Recenzja książki 444