Chwasty

Krzysztof Jóźwik
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 30 ocen kanapowiczów
Chwasty
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 30 ocen kanapowiczów

Opis

Seria brutalnych morderstw dokonanych ze szczególnym okrucieństwem jest zmorą dla prowadzących w Warszawie śledztwo policjantów i prokuratury. Zabójca zawsze zostawia na ciele ofiary zasuszoną roślinę, chwast, którym podpisuje swoje „dzieła”.

Dość szybko następuje eskalacja przemocy. Policja musi zmierzyć się z czasem i pomysłowością mordercy.

Kim jest? Psychopatą z nizin społecznych czy wzorowym obywatelem prowadzącym na co dzień normalne życie?

Koncepcji i ofiar jest wiele, ale zabójca tylko jeden…

– Dlaczego to robisz? I kim w ogóle jesteś?

W odpowiedzi chłopak usłyszał nieprzyjemny śmiech.

Śmiech psychopaty.

– Robię tu porządki. Eliminuję chwasty.
Data wydania: 2021-10-06
ISBN: 978-83-8195-654-3, 9788381956543
Wydawnictwo: Filia
Cykl: Historia warszawska, tom 1
Seria: Mroczna strona
Stron: 536
dodana przez: Vernau
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Krzysztof Jóźwik Krzysztof Jóźwik Fascynuje go twórczość pisarzy iberoamerykańskich, fantastyka i powieść akcji. Jeśli chodzi o rodzimą literaturę, jest zauroczony pracami Marcina Ciszewskiego, Remigiusza Mroza i Jarosława Grzędowicza. Tata dwójki dzieci, miłośnik aktywnego spędzani...

Pozostałe książki:

Chwasty Klatka Druciarz Skrawki Szczątki Zamachowcy Śmiertelny żart Złotowłosa Loteria Córka Złotowłosej
Wszystkie książki Krzysztof Jóźwik

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ludzie mogą być chwastami???

31.10.2023

Chociaż wcześniej czytałam "Skrawki" i "Szczątki", bo tylko te były w mojej bibliotece, jednak zachęcona dobrymi opiniami chciałam przeczytać również "Chwasty", czyli pierwszą część cyklu "Historia warszawska" Krzysztofa Jóźwika. Nie żałuję swojej decyzji, bo naprawdę warto było przeczytać te książkę. Zaczynając serię od drugiej części nie odczuła... Recenzja książki Chwasty

@maciejek7@maciejek7 × 36

Totalna czystka.

15.08.2022

"Chwasty" to thriller/kryminał dla ludzi o mocnych nerwach, lubiących konkretne i krwawe sceny. Genialna książka pod każdym względem. Ciekawy pomysł na fabułę nie tylko ze względu na akcję, ale również pod względem zagadki kryminalnej. Myślę, że każdy miłośnik kryminałów podczas czytania chce pierwszy "złapać" mordercę, zanim zrobią to policjanci.... Recenzja książki Chwasty

@Malwi@Malwi × 19

Chwasty - trzeba je usunąć?

14.10.2021

"Chwasty" swoją premierę miały dokładnie tydzień temu i choć przeczytałam tę książkę jeszcze przed premierą dzięki uprzejmości Wydawnictwa Filia, to musiałam ją nieco przetrawić. Bo Krzysztofa Jóźwika książki to ja znam, ale ta jest jakaś taka inna. Już opowiadam dlaczego. Zacznę od tego, o czym ta książka w ogóle opowiada. Jak na dobry krymi... Recenzja książki Chwasty

Sieć przypadkowych zbiegów okoliczności i brutalny morderca

5.11.2021

Po osławionej przez wszystkich "Klatce" postanowiłam sięgnąć po "Chwasty". "Klatka" nie bardzo mi się podobała, bohaterowie byli jacyś tacy płascy, akcja zagmatwana, a morderca wywijał się przez gapiostwo policji. Mimo wszystko opis "Chwastów" brzmiał tak ciekawie, że postanowiłam dać jeszcze jedną szansę twórczości pana Jóźwika. Co łączy wykłado... Recenzja książki Chwasty

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Eli1605
2022-08-15
8 /10
Przeczytane 2022 Polscy autorzy 2022

Do sięgnięcia po książkę Pana Krzysztofa skłoniły mnie opinie moich znajomych. I nie żałuję. To była pierwsza pozycja autora, którą przeczytałam i z pewnością będę sięgać po kolejne. Książka jest mocna, wręcz chwilami brutalna i przerażająca ale jakże wciągająca. Kolejne podobne zabójstwa i kilka osób, pozornie ze sobą nie związanych, które mogą być podejrzane. Czy coś te osoby łączy? Emocje buzują, akcja rozkręca się ze strony na stronę, kiełkują kolejne podejrzenia, giną kolejni ludzie. Śledczy są w impasie. A czytelnik nie może się oderwać od lektury. I wtedy autor powoli eliminuje kolejnych podejrzanych. Domyśliłam się kto jest zabójcą ale motywów jego postępowania już nie. Zaskakujące zakończenie. Już znalazłam kolejną książkę autora.

× 24 | link |
@beata87
2022-08-19
8 /10
Przeczytane

Przerażający thiller, dla czytelników lubiących makabrę. Ja w pewnym momencie poczułam przesyt, przekroczyłam granicę osobistego horroru.
Początkowo mnogość wątków i bohaterowie przemieszczający się między nimi powodowało u mnie wrażenie trudnego do opanowania chaosu. Czułam się jak miotana podczas sztormu... Do końca nie wytypowałam mordercy, co rzadko mi się zdarza:) Jednak nie potrafiłam oderwać się od czytania/słuchania.

× 12 | link |
@szpaczek444
@szpaczek444
2021-10-05
8 /10

⭐RECENZJA PRZEDPREMIEROWA⭐

Policja i prokuratura w Warszawie zmagają się z ciężkim śledztwem. Brutalne morderstwa nie dają o sobie zapomnieć, a zostawiany przez zabójcę chwast na ofiarach daje wiele do myślenia. Kim jest morderca i dlaczego zostawia rośliny na swoich ofiarach?
😱
Podziwiam pisarza @krzysztof_jozwik_autor za to, że wplótł w tę całą fabułę tyle postaci i się w tym nie pogubił 🙊 No naprawdę to jest coś niesamowitego! 😁 Wszystko miało ręce i nogi, wszystko było scalone i niczego nie było za dużo, ani za mało. Stonowanie, rosnące napięcie i ta niewiadoma! To jest coś, co uwielbiam! 😁 A do tego brutalne i krwawe opisy scen poruszają wyobraźnię do granic możliwości 🙈 Czasem wydawało mi się, że stoję obok mordercy i widzę jak wszystko dokładnie robi i słyszę te krzyki 🙉 Możecie mi nie wierzyć, ale gdy się zabierzecie za tę powieść, to mogą być takie momenty, że będziecie ją odkładać z powodu swojej brutalności i tak realnych opisów, że papka z mózgu gwarantowana! 🤯 A wiem, że są tutaj niektórzy, którzy uwielbiają mieć papkę z mózgu tak, jak i ja, więc bierzcie się za tę lekturę! 😁 Mimo, że jest to dość obszerny kryminał, strona ucieka za stroną, a język i styl pisarza @krzysztof_jozwik_autor nie przytłacza ani na chwilę. Bohaterowie są świetnie wykreowani, czuć ich emocje oraz to, z czym się...

× 6 | link |
@WolneLitery
2021-10-04
8 /10

Brutalny i krwawy kryminał, który zaserwował nam Pan Krzysztof Jóźwik, zdecydowanie spodoba się fanom takich mocnych historii. Opisy są tak rzeczywiste, dosadne i przerażające, że sami poczujecie się jakbyście byli na miejscu zbrodni i brali w niej udział! Uwierzcie mi - nie raz podczas czytania tej książki będziecie chcieli zamknąć oczy, odłożyć ją i zapomnieć o tych opisach - nie da się! Ta historia jest tak dobra i tak wciąga, że jak najszybciej będziecie chcieli rozwiązać tę zagadkę i przekonać się jaki pomysł na swoich bohaterów miał autor.

O samej fabule nie chcę Wam dużo zdradzać. Mamy tutaj serię morderstw, które dotykają Warszawę. Policja za wszelką cenę chce ująć sprawcę, który na ciałach swoich ofiar zostawia tytułowe zasuszone chwasty. Czas goni, na jaw wychodzą kolejne fakty, a morderca nawet przez moment nie zwalnia. Początek może Was przytłoczyć ilością bohaterów. Nie zrażajcie się! Ta historia to ponad 500 stron, a każdy z puzzli w końcu wskoczy na swoje miejsce. I to na takie, którego na pewno nie będziecie się spodziewali! Ja jestem pod wrażeniem tej powieści, chociaż momentami było naprawdę BARDZO brutalnie i mocno!

× 5 | link |
@madbed
2022-01-06
7 /10
Przeczytane

"Chwasty" to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora. Wiele pochlebnych opinii słyszałam o jego książkach, więc postanowiłam się sama przekonać o co tyle szumu.
W Warszawie dochodzi do makabrycznych zbrodni. Jedyne co je łączy to zasuszona roślina przy ciele ofiar.
Jest to chwast, a morderca robi czystki i je "wyrywa".
Policja musi działać szybko. Czas ucieka, a pomysłowość mordercy jest coraz bardziej brutalna.
O fabule zbyt wiele nie mogę wam napisać, aby nie zepsuć odkrywania historii.
Przyznam, że książka jest dosyć brutalna.
Jeśli lubicie trupy, rozlewy krwi, poćwiartowane ciała tu i ówdzie i ten "delikatny" język pisarski autora to napewno książka będzie dla Was idealna.
Obrzydzenia nie było końca, jednak ciekawość, aby dociec prawdy była większa.
Świetnie wymyślona historia, ciekawe wątki, które nas wciągają, bohaterowie dobrze wykreowani, szczególnie morderca wiódł prym.
Jeśli lubicie taką duszną, krwawą i tajemniczą fabułę to polecam. Powinniście być usatysfakcjonowani.

× 3 | link |
CZ
@czytac.lubie
2021-10-07
9 /10
Przeczytane Posiadam

"Chwasty" uważam za jeden z najlepszych kryminałów tej jesieni jakie przeczytałam. To mroczny, brutalny świat - ktoś postanowił usunąć "chwasty" ze społeczeństwa. Jakie miał motywy?

W książce, już od początku, poznajemy dużo postaci, czytanie wymaga skupienia. Akcja biegnie bardzo szybko, to przemyślana dobra fabuła, napisana w dobrym stylu. Postacie tak scharakteryzowane, że każdego możemy uważać za mordercę. Jednak autor trzyma czytelnika w napięciu do ostatnich stron - i wtedy finał nas zaskakuje!

To dobrze napisany kryminał - występujące opisy zbrodni są bardzo brutalne, więc przygotujcie się! Ewentualnie można przymknąć oko i ... ominąć niektóre fragmenty!

Zdecydowanie polecam - te ponad 500 stron szybko przeczytacie, bowiem tej lektury nie da się odłożyć!

× 3 | link |
@czytanie.na.platanie
2021-10-07
9 /10
Przeczytane Przeczytane 2021 Posiadam

Szokująco mocny kryminał! Autor napisał, że testował własne granice tworząc tak brutalną, ociekającą krwią powieść. Czytając, będziecie musieli przetestować i Wasze, bo opisy mordów są tak obrazowe, tak realistyczne, że wierzcie mi, usłyszycie wrzaski ofiar i chrzęst piłowanych kości.

Miałam okazję czytać wcześniejsze powieści autora „Zamachowcy” i „Loteria” traktujące o cyberprzestępczości, jednak wydają mi się bajkami dla grzecznych dzieci w porównaniu z „Chwastami”.

Ale nie tylko w tej kwestii autor postanowił wystawić naszą wytrzymałość na próbę. Od samego początku mąci czytelnikowi w głowie podsuwając wielu podejrzanych, ale jednocześnie wręcz drastycznie skąpiąc jakichkolwiek informacji pozwalających na wytypowanie sprawcy. Czy to zabieg celowy? Jeśli tak, to w moim przypadku przyniósł zamierzony efekt, bo narastająca ciekawość i frustracja wręcz, pchała mnie do końca z zawrotną prędkością.

Autor podsuwa kilkoro bohaterów, z których każdy zachowuje się podejrzanie, jakby skrywał jakiś mroczny sekret. Czy każdy z nich jest materiałem na kolejną ofiarę, czy katem mordującym z okrutną brutalnością ludzi niezasługujących jego zdaniem, by żyć?

Równie duży mętlik w głowie mają z pewnością organy ścigania. Młoda, ostra i wymagająca prokuratorka Klaudia Nowicka, nie ułatwia życia prowadzącemu śledztwo podkomisarzowi Kalinowskiemu, ale może jej nieustępliwość przyniesie efekty? Wraz z odkrywaniem zwłok kolejnych ofiar zacieśnia...

× 2 | link |
@_books_and_dog_
@_books_and_dog_
2022-04-29
7 /10
Przeczytane 2022 Posiadam

Książka „Chwasty” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Krzysztofa Jóźwika.

Autor przedstawia nam przebieg wydarzeń z perspektywy kilku bohaterów takich jak m.in. kurier DHL-a, kierownika sklepiku osiedlowego, pani doktor ze szpitala, policjanta wydziału kryminalnego czy zabójcy, który na ciałach swoich ofiar zawsze pozostawia jakichś chwast. Chwast, bo jego rola sprowadza się do eliminacji "chwastów" ze społeczeństwa. Kogo i dlaczego zabójca pozbawił życia dowiecie się z książki, ale lista "chwastów" nie jest wcale taka krótka. Autor tak prowadzi fabułę książki, że do samego końca nie wiadomo było kto tak naprawdę eliminuje "chwasty". Bywało drastycznie i krwawo. Ogólnie książka bardzo przyjemna, ale bywały momenty, że aż mi ciśnienie skakało. Autor chyba dawno autobusem nie jechał. W każdym momencie, kiedy w książce pojawiał się autobus i jego kierowca autor na siłę chciał pokazać jacy to oni są źli i niedobrzy dla pasażerów. O kierowcy, który z autobusem spadł z wiaduktu w Warszawie słyszał chyba każdy, ale taki wypadek był jeden, a w książce każdy kierowca był przedstawiony w niekorzystny sposób. Nie można wszystkich pakować do jednego worka i bardzo nie podobało mi się pokazanie tej grupy społecznej właśnie w taki sposób, a transport publiczny jest mi bardzo bliski.

× 2 | link |
@zetbasia27
2022-09-09
7 /10
Przeczytane


Mocny, szokujący kryminał, ociekający krwią ofiar mordowanych przez niezwykle brutalnego psychopatę, który na miejscu zbrodni pozostawia zasuszoną roślinkę - chwast. To znak, że usunął kolejny "chwast" ze społeczeństwa.
Ofiar przybywa, śledztwo trwa, do końca nie domyśliłam się kto jest zabójcą. Zwroty akcji prowadziły w ślepe uliczki. Polecam czytelnikom odpornym na brutalne sceny.

× 2 | link |
@zaczytanaangie
2023-01-23
7 /10
Przeczytane

Niby czytam ciągle kryminały i thrillery, więc teoretycznie poznałam już wszystkie motywy i wątki, a mimo to autorzy wciąż potrafią mnie zaskoczyć, prowadząc fabułę w niepowtarzalny sposób. I tym razem niby też tak było, a jednak wiele elementów do złudzenia przypominało mi inną książkę, wywołując pewien zgrzyt w odbiorze.
"Chwasty" to powieść Krzysztofa Jóźwika, otwierająca cykl warszawski. Ja swoją przygodę z twórczością autora rozpoczęłam od tego puławskiego i byłam zadowolona, ale do zachwytu czegoś zabrakło, jednak z każdą kolejną książką jest lepiej, przyzwyczajam się do stylu, jakim są pisane. Nie mam żadnego konkretnego zarzutu, po prostu z jednej strony są mocno opisowe, a jednocześnie ciągle mam jakiś niedosyt.
Muszę przyznać, że tytuł tej powieści nie wywoływał we mnie początkowo żadnych emocji, ale po jej przeczytaniu mam wręcz ciarki na samą myśl o chwastach. Uwielbiam takie sytuacje, kiedy to, co na okładce, nabiera sensu dopiero w trakcie lektury lub po jej zakończeniu, więc pod tym względem byłam tu w pełni usatysfakcjonowana.
Zamysł na fabułę autor miał genialny, nie mogę się też przyczepić do jego wykonania. Może skróciłabym trochę niektóre opisy, pozbyła się kilku wątków, które niewiele wnosiły, ale nie było tego dużo, więc nie zaburza to odbioru całej historii. Tak jak już wspominałam, bardziej przeszkadzało mi to, że czytałam coś z bardzo podobną intrygą kryminalną, nawet rozwiązania w obu książkach były zbliżone, a także niektóre element...

× 1 | link |
@Amarisa
2023-06-10
5 /10
Przeczytane

Czy mając za sobą „Chwasty”, które nota bene stanowią początek kryminalnej serii pt. „Historia warszawska”, sięgnę po kolejne powieści Krzysztofa Jóźwika? Będąc zupełnie szczerą – to nie. Mimo iż książkę tę przeczytałam naprawdę szybko a wszystko tu było dobrze przemyślane i złożyło się w logiczną całość, to jednak historia ta nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, jakiego spodziewałam się po niej po przeczytaniu opinii innych czytelników. Jak dla mnie była zbyt mocno rozbudowana o pobocznych bohaterów i za bardzo chaotyczna pod względem prowadzenia narracji z punktu widzenia każdego z nich. I choć lubię, gdy powieść jest krwawa, a sceny pozbawiania ofiar życia wymyślne i szczegółowo przedstawione, to nie stanowi to wystarczającego bodźca, bym zechciała sięgnąć po inne powieści autora.

więcej -> https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-chwasty-krzysztof-jozwik/

| link |
@maciejek7
2023-10-31
8 /10
Przeczytane z Biblioteki kryminał

Chociaż wcześniej czytałam "Skrawki" i "Szczątki", bo tylko te były w mojej bibliotece, jednak zachęcona dobrymi opiniami chciałam przeczytać również "Chwasty", czyli pierwszą część cyklu "Historia warszawska" Krzysztofa Jóźwika. Nie żałuję swojej decyzji, bo naprawdę warto było przeczytać te książkę.
Zaczynając serię od drugiej części nie odczułam braku wcześniejszej, chociaż wolę czytać takie cykle w odpowiedniej kolejności.

Narracja prowadzona jest z perspektywy kilku osób a także w różnych ramach czasowych, co pozwala na lepsze poznanie bohaterów i motywów ich postępowania. Przyznam, że niemal do samego końca nie wiedziałam kto stoi za zbrodniami, gdyż autor tak kluczył i tak plątał różne watki i tropy, że po prostu dałam się wywieźć w pole...

| link |
@magdalenapalonek11
@magdalenapalonek11
2024-07-12
10 /10
Przeczytane
@Marzenn
2024-07-06
8 /10
Przeczytane
@piaty
2024-01-26
6 /10
Przeczytane Audiobook
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Nocny ziąb mocno smagał po odsłoniętych łydkach, ale zamroczony alkoholem mężczyzna, ubrany tylko w krótkie szorty, nie czuł wcale chłodu. Wypita niedawno butelka najtańszej wódki skutecznie przytłumiała wrażenie zimna październikowej nocy.
Kilka metrów dalej, w cieniu rozległego krzewu, czaiła się postać obserwująca poczynania zamroczonego alkoholem człowieka. Wydawało się, że na coś czeka, jakby nie mogła się zdecydować, czy to właściwy moment na działanie.
Zaatakowany człowiek leżał przez chwilę zamroczony niespodziewanym ciosem w plecy i bolesnym upadkiem.
Zraniony mężczyzna ryknął, tym razem głośniej i bardziej dramatycznie. Po drugim i trzecim ciosie zdał sobie sprawę, że jest źle. Mimo wpływu alkoholu poczuł głęboki ból i nieuchronność końca swojego życia.
Budzik ostro zapiszczał wysokim, nieznośnym tonem. Męska dłoń odruchowo skierowała się w stronę klasycznego, plastikowego zegara, próbując dosięgnąć szerokiego klawisza wyłączającego znienawidzony dźwięk, ale dopiero za trzecim razem udało się trafić we właściwe miejsce i budzik zamilkł na dobre.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Skrawki
Skrawki
Krzysztof Jóźwik
8.2/10
Czy ktoś mógł go jeszcze uratować? Czy nie lepiej byłoby skończyć te cierpienia i pozwolić swojemu ...
Szczątki
Szczątki
Krzysztof Jóźwik
8.7/10
Przypadkowe, makabryczne odkrycie ludzkich szczątków znalezionych w odpadach poprodukcyjnych podwar...