Klatka

Krzysztof Jóźwik
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 22 ocen kanapowiczów
Klatka
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 22 ocen kanapowiczów

Opis

Upajał się świadomością, że jest panem życia i śmierci, że od niego zależy los człowieka.

W Puławach w tajemniczych okolicznościach giną ludzie. Śledczy szukają wspólnego mianownika dla okrutnych morderstw. Co łączy zamordowane osoby? Co wydarzyło się na hucznej urodzinowej imprezie przed dwudziestu laty? Policja próbuje rozwiązać zagadkę, ale pojawia się coraz więcej wątpliwości.

Kim jest wyjątkowo okrutny morderca i dlaczego się mści?



Data wydania: 2021-06-16
ISBN: 978-83-8195-526-3, 9788381955263
Wydawnictwo: Filia
Cykl: Seria puławska, tom 1
Seria: Mroczna strona
Stron: 520
dodana przez: Vernau

Autor

Krzysztof Jóźwik Krzysztof Jóźwik Fascynuje go twórczość pisarzy iberoamerykańskich, fantastyka i powieść akcji. Jeśli chodzi o rodzimą literaturę, jest zauroczony pracami Marcina Ciszewskiego, Remigiusza Mroza i Jarosława Grzędowicza. Tata dwójki dzieci, miłośnik aktywnego spędzani...

Pozostałe książki:

Chwasty Klatka Druciarz Skrawki Szczątki Zamachowcy Śmiertelny żart Złotowłosa Loteria Córka Złotowłosej
Wszystkie książki Krzysztof Jóźwik

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Zemsta po latach.

WYBÓR REDAKCJI
7.12.2021

Po "Klatkę" Krzysztofa Jóźwika sięgnęłam z wielkim zainteresowaniem. Zachęcona opiniami i okładką, dałam się wciągnąć w mroczny świat autora. Przez dłuższą chwilę, pochłaniając tę powieść, czułam się, jakbym czytała o dwóch różnych, odrębnych historiach. Efekt w moim odczuciu wyglądał tak, jakby autor chciał w jednej książce zebrać natłok swoich... Recenzja książki Klatka

@florenka@florenka × 8

Klatka

10.08.2022

Po książkę "Klatka" sięgnęłam zaraz po ukończeniu czytania innej powieści Pana Krzysztofa Jóźwika," Skrawki ". Poprzednia pozycja tak bardzo przypadła mi do gustu, że bez zbędnej zwłoki kontynuowałam swoją przygodę z twórczością autora. Tym razem zaczęłam od podstaw, czyli od pierwszej wydanej książki. I kolejne celne trafienie oraz ogromna przyje... Recenzja książki Klatka

@Malwi@Malwi × 23

Klatka

30.07.2021

Krzysztofa Jóźwika poznałam przy okazji lektury "Zamachowców" i "Loterii", które już wtedy dały przedsmak tego, na co może być autora stać i kiedy zobaczyłam w zapowiedziach Wydawnictwa Filia "Klatkę", z tą cudowną, mroczną, krwistą okładką, wiedziałam, że to może być coś świetnego. Niestety, albo stety, przez to moje oczekiwania były dość wysokie... Recenzja książki Klatka

A miało być tak pięknie

18.10.2021

Dosyć długo odkładałam zakup "Klatki", a po lekturze mam mieszane uczucia. Kiedy została wydana, jej sława zalała cały Facebook. Czytałam, że to wybitny thriller, miało być też bardzo brutalnie więc stwierdziłam, że to książka w sam raz dla mnie. Poznajemy losy kilku bohaterów równolegle. Dwadzieścia lat temu tworzyli zgraną paczkę, obecnie nie p... Recenzja książki Klatka

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Eli1605
2023-04-01
7 /10
Przeczytane Polscy autorzy 2023 2023

Tytułowa "Klatka" jest narzędziem przygotowanym do zadawania bólu i odebrania życia. A motywem, jak w wielu innych pozycjach, jest hodowana przez lata, dokarmiana i pielęgnowana zemsta. Książka jest mniej krwawa niż poprzednie autora, która czytałam ale także są mocne, brutalne wątki. Fabuła oparta na wydarzeniach sprzed dwudziestu lat, które wywarły ogromne piętno na ich uczestnikach a nawet zmieniły bieg życia niektórych. Ciekawa książka z zaskakującym zakończeniem. Kim okazał się mściciel? I za co właściwie zmienił życie kilku osób w piekło? Ano czytajcie i znajdujcie odpowiedzi.

× 20 | link |
@Wiejska_biblioteczka
2023-01-26
6 /10
Przeczytane Ebook

"Klatka" Krzysztofa Jóźwika to mocny i brutalny kryminał, w którym największe znaczenie mają tajemnice sprzed lat. Zaś ich konsekwencje mogą być śmiertelnie groźne. Pozostaje więc pytanie, co wydarzyło się w Puławach na jednej z plenerowych imprez 20 lat temu? Cokolwiek to było, musiało przekroczyć pewne granice, bo zaraz jest krwawa i pełna cierpienia.
Fabuła ciekawa, wciągająca i z mnóstwem intryg. Nagłe zwroty akcji, ślepe zaułki i grono podejrzanych. Ale tak na prawdę, sprawca jest jeszcze bardziej przebiegły i nieobliczalny.
Mogę przyczepić się do bohaterów. Nie przeszkadzała mi ich ilość, a jest ich kilkoro, tylko ich bezbarwność. Mam wrażenie, że autor zbyt powierzchownie ich opisał.
Zakończenie z pazurem, jednak ja już od dłuższego czasu miałam poprawnie wytypowanego mordercę. Od samego początku ta osoba wydawała mi się fałszywa, dwulicowa i oschła, przez co ani na mecz nie zapałałam do niej sympatią.
Całość ekscytująca i frapująca. Polecam!

× 14 | link |
@coolturka104
2021-07-27
7 /10
Przeczytane

Krzysztof Jóźwik nie jest debiutantem, lecz do tej pory to nazwisko nie było mi znane. Jedno jest pewne - każda książka wydana pod szyldem Filia Mroczna Strona, to jakość sama w sobie i po każdą z nich sięgam w ciemno i bez obaw, że spotka mnie zawód.

W Puławach w tajemniczych okolicznościach giną ludzie. Śledczy szukają odpowiedzi na pytanie, czy coś łączy zamordowane osoby, czy może są to zupełnie przypadkowe ofiary?

"Klatka" to lektura idealna dla amatorów naprawdę mocnych wrażeń. Budzi strach, przerażenie i obrzydzenie. Brutalne opisy tortur zadawanych ofiarom są niezwykle obrazowo przedstawione. Autor wprowadza wszystkich bohaterów naraz, co może spowodować małe zamieszanie, jednak każdy z nich stanowi niezbędny element całej historii i oczywiście nie znaleźli się tutaj bez przyczyny, posiadają bowiem pewien wspólny mianownik.
Fabuła szokuje - już z opisu dowiadujemy się, że morderca to okrutny mściciel, a jego krwawa zemsta ma związek z wydarzeniami na imprezie urodzinowej sprzed dwudziestu lat. O co dokładnie chodzi? Zdradzić nie mogę, by nie otrzeć się o spoilery i nie zabić przyjemności z lektury, ciekawych zapraszam do bliższej znajomości z autorem.

× 8 | link |
@zaczytanaangie
2022-12-03
7 /10
Przeczytane

Uważnie śledzę polski rynek wydawniczy pod kątem autorów kryminałów i thrillerów, dlatego moja lista książek do przeczytania rośnie w zastraszającym tempie. W zeszłym roku odkryłam Krzysztofa Jóźwika, ale dopiero teraz udało mi się sięgnąć po jedną z jego powieści.
"Klatka" wbrew pozorom nie jest debiutem autora, ale dzięki niej zrobiło się o nim głośno, czemu się wcale nie dziwię. Był taki czas, kiedy uwielbiałam czytać brutalne sceny i zapoznałam się z wieloma historiami, w których krew lała się strumieniami. Mimo to muszę przyznać, że czegoś tak mocnego dawno nie miałam w rękach.
Warto zwrócić uwagę na miejsce akcji, bo nie czytałam jak dotąd żadnej książki osadzonej w Puławach. Myślę, że to gratka dla osób znających to miasto, bo pojawiają się dość szczegółowe opisy ułatwiające realne towarzyszenie bohaterom.
Krzyszof Jóźwik konstruuje powieści tak, jak lubię najbardziej. Mamy tajemnice sprzed lat, liczne retrospekcje, mylne tropy. Jest też przekonujący podejrzany, a zakończenie jest bardziej niż zaskakujące. Teoretycznie więc powinno wypaść wręcz idealnie, przekonałam się jednak, że czasem nawet spełnienie większości kryteriów, które według mnie cechują perfekcyjną książkę, nie gwarantują jeszcze sukcesu.
Może chodzi po prostu o to słynne "coś", co sprawia, że dany tytuł zachwyca bardziej niż inny. Jeśli jednak miałabym wskazać powód, to byłby nim styl autora. Niby wszystko z nim w porządku, ale brakuje mi w nim właśnie czegoś charakterystycznego, a ...

× 3 | link |
ZA
@zaczytany.tata
2021-09-23
8 /10
Przeczytane

„Klatka” autorstwa Krzysztofa Jóźwika, będąca połączeniem thrillera i kryminału to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora. Mrocznie skonstruowana fabuła książki opiera się na brutalnej zemście tajemniczego oprawcy, który w wyjątkowo brutalny sposób rozprawia się z uczestnikami hucznej imprezy urodzinowej sprzed dwudziestu lat.

Dosyć drastyczne opisy brutalnych morderstw. Spora ilość bohaterów, z których każdy ma swoje życie owiane tajemnicą. Ciekawie skonstruowana fabuła, nieuchwytny psychopatyczny mściciel i ciągle piętrzące się pytania, na które nikt nie potrafi znaleźć prawidłowych odpowiedzi- to wszystko zamknięte w książce, przy której nie sposób się nudzić.

Krzysztof Jóźwik poprzez „Klatkę” zaserwował mi naprawdę sporą dawkę miło spędzonego czasu. Ponad 500 stron książki absolutnie nie miało żadnego przełożenia na występujące elementy przestoju czytelniczego czy też nudy- w tym przypadku o takowych nie mogło być mowy. Z wielką przyjemnością pochłaniałem kolejne rozdziały, delektując się przy tym akcją. Mimo tego nie ustrzegłem się pomyłki- autor sprytnie wyprowadził mnie na manowce, serwując zakończenie które się nie spodziewałem, a to w moim przekonaniu kolejny mały plusik na jej konto.

Książkę mogłem przeczytać dzięki uprzejmości wydawnictwa Filia, za co jestem wdzięczny gdyż jest to mój ulubiony gatunek literacki, a czas spędzony w jej towarzystwie był satysfakcjonujący. Panu Krzysztofowi natomiast gratuluję naprawdę dobrego krym...

× 3 | link |
@aellirenn
2022-04-11
8 /10
Przeczytane

W Puławach w tajemniczych okolicznościach giną ludzie. Czy dzisiejsze zbrodnie mają coś wspólnego z huczną imprezą nastolatków sprzed dwudziestu lat?

Od dawna zabierałam się za tę powieść i zabrać nie mogłam. W końcu przyszedł ten dzień. Dość szybko pochłonęłam te 520 stron. Ciekawa fabuła, dobry pomysł na intrygę, zaskakujące zakończenie - no po prostu kawał dobrego thrillera. Było ciut chaotycznie, bo bohaterów sporo, więc początek był trochę kwadratowy, ale kiedy już się wkręciłam w tę historię, to poszło gładko.

Ja ze swojej strony mogę z czystym sumieniem polecić „Klatkę”. To było moje pierwsze spotkanie z autorem i na pewno nie ostatnie.

× 3 | link |
@wdrugimswiecie
2022-05-05
6 /10
Przeczytane


🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋

Jak często sięgacie po książki polskich autorów? Osobiście staram się czytać chociaż jedną książkę w miesiącu polskiego autorstwa..

Nie planowałam jej czytać.Nie była na liście moich postanowień. Nawet wcześniej nie słyszałam o niej ani na bookstagramie ani nawet na booktubie.
Rzuciła mi się w oczy kiedy ostatnio odwiedziłam bibliotekę więc postanowiłam przeczytać. Co o niej myślę??

Gdy nie znam autora zawsze podchodzę do książki jak pies do jeża. Boję się co znajdę w książce, czy mi się spodoba, jakie będę miała wrażenia czytając ją. Tutaj było dość ciężko..
Sam fakt że książka ma ponad 500 stron mnie zaszokował, zupełnie się tego nie spodziewałam. Mimo wszystko czytalam grubsze powieści więc nie zrażałam się do niej. Ale... No właśnie ale. Tak jak entuzjastycznie do niej podeszłam tak szybko zderzyłam się ze "ścianą" na początkowych stronach. Nigdy tego nie rozumiałam i ciężko mi się do tego przyzwyczaić dlaczego autorzy rzucają w nas kilkunastoma bohaterami na "dzień dobry". W tej powieści jest ich ogrom. Można by było wszystko wybaczyć gdyby byli rozrzuceni w poszczególnych częściach książki a nie na samym początku. Jako czytelnik któremu mylą się postacie było dla mnie czymś koszmarnym.
Chciałam ją przeczytać więc byłam zmuszona robić notatki. Tak, robiłam notatki czyli zapisywałam bohaterów i mniej więcej kim byli na tym etapie. Nie byłabym w stanie napisać cokolwiek w...

× 2 | link |
@klaudia.brozyna2320
@klaudia.brozyna2320
2022-12-27
5 /10

To co wyjątkowo mnie raziło w tej książce to słabo przedstawieni bohaterowie. Niby czegoś tam się o nich dowiadujemy ale ich kreacja jest na bardzo niskim poziomie, można odczuć niedosyt. Połączenia jakie okazują się mieć miejsce między nimi są dość wątpliwe, być może wręcz wymyślone na siłę byleby było coś co ich spaja. Panuje dość spory chaos, są ciągłe przeskoki między licznymi bohaterami co bardzo wybija z rytmu czytania. Jeżeli chodzi o momenty, w których pojawiają się funkcjonariusze policji to cóż – dialogi skonstruowane są bardzo sztucznie, mało profesjonalnie, niewiele z nich pozwala wczuć się w atmosferę. Żeby nie było, że tylko krytykuję – dobrą stroną jest fakt, że w książce znajduje się dość wiele makabrycznych scen, co może się spodobać miłośnikom krwawych kryminałów. Jednakże ja od powieści oczekuję czegoś więcej i brutalność morderców niestety nie będzie dla mnie czynnikiem, który obroni całokształt.

× 2 | link |
@Marzenn
2024-07-06
7 /10
Przeczytane
JU
@Justyna_6
2024-05-23
6 /10
Przeczytane
@monika_kaczmarczyk3
2024-01-01
7 /10
Przeczytane
@biblioteczka.agi
2023-10-30
7 /10
Przeczytane
@malgosia311
2023-07-20
8 /10
Przeczytane
@magdag1008
2023-02-02
8 /10
Przeczytane
@Sargento_Garcia
2022-08-28
8 /10
Przeczytane kryminał Sensacja
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Klatka. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Druciarz
Druciarz
Krzysztof Jóźwik
7.7/10
Śmierć zawsze zostawia po sobie ślad Puławami wstrząsa kolejna popełniona z najwyższym okrucieńs...