Czas Bogini

Genialna powieść historyczna o przełomie czasów przed i chrześcijańskich na ziemiach Słowian środkowoeuropejskich. Postacią łącząca wątki jest książę Mieszko I, od młodzieńczych lat po małżeństwo z Dobrawą i wszelkie konsekwencje wprowadzenia nowej wiary. Stara wiara nie odchodzi w zapomnienie. Jej moc jest potężna.
Niezwykle barwna, realistyczna powieść snuje prawdopodobną wersję początków Państwa Polskiego.
Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg opowieści i powrót do magicznego starego świata.

"Czas bogini" to powieść, która bardziej jest świadectwem działania kobiecej energii wyrażanej poprzez postacie bogiń strzegących Świętego Ognia w Chramie na Świętej Górze. Poprze niezwykle plastyczne, rozległe i barwne opisy łatwo możemy wyobrazić sobie ówczesny świat naszych przodków. Jednocześnie pokazuje, że pomimo upływu wielu wieków, niektóre problemy są cały czas obecne, bez względu na okres, w którym żyjemy. Zdrada, miłość, seks, pożądanie, wykorzystywanie władzy do swoich celów, relacje międzyludzkie, wiara i nadzieja pokładane w boski plan.

To powieść z wciągającą fabułą z magicznym klimatem, pokazująca świat dawnych wierzeń, przywołująca starych, zapomnianych bogów i boginie, ale też nasze słowiańskie wierzenia. Fabuła podzielona została na trzy części: "Czas Siemomysła", "Czas strażniczki" i "Czas Mieszka". Nie można jej jednak traktować jako świadectwo tamtych czasów, a bardziej opowieść inspirowaną klimatem minionych wieków.

#dobrywieczór, #słowomaniacy!

Są takie #książki, którymi #czytelnik nie potrafi się nasycić … Po przeczytaniu fragmentu, pragnie jedynie ...

Opowieści o Słowianach, ich wierzeniach i historii coraz bardziej nas pochłaniają. Szukamy kolejnych opracowań i fantastyki z tymi motywami. Coraz lepiej orientujemy się w bogach, których zamiast poznawać na lekcjach historii trochę przed nami ukrywano, bo w końcu jesteśmy chrześcijanami i tego odległego wielobóstwa powinniśmy się trochę wstydzić. Co innego z bogami greckimi i rzymskimi, bo to w końcu kolebka cywilizacji i kultury.
Na szczęście coraz więcej twórców sięga do tego czasu, dając nam możliwość zagłębiania się w czasy gajów, rytuałów, czarów, amuletów, żerców, kapłanek oraz zapomnianych bogów i bogiń.
Czas Bogini zabiera nas w podróż na ziemie polskie za czasów młodości Mieszka I. Poznajemy go jako dziecko, które powoli dorasta i staje się potężnym władcą.
Jednak nie jest on jedynym bohaterem, jest jeszcze Mira, jego przyrodnia siostra, która z czasem zostaje Strażniczką Chramu najważniejszą Kapłanką Bogini.
Choć jest jeszcze Ragana, Dowódca, bracia Mieszka, inne Kapłanki, a w końcu Jordan i Dobrawa, to jednak trzon historii toczy się wokół Mieszka i Miry. Polityki i wierzeń. Szukania nowej drogi dla powstającego państwa oraz tradycji.
Czy chrześcijaństwo zapewni bezpieczeństwo mieszkańcom? Czy może pozbawi kobiety praw i wprowadzi swoisty rygor?
Czy można tak po prostu wyrzec się bogów i bogiń, którzy wielbieni byli przez pokolenia?
Spodziewałam się po książce więcej Słowian i bogów, a mniej historii i polityki, to jednak sama opow...