Opinia na temat książki Dama i kochanka

@paula1456 @paula1456 · 2022-07-09 21:36:14
Przeczytane
🌻🌻🌻
Zostaniesz damą do towarzystwa. Zawiozę cię do pewnego mężczyzny, który nauczy cię jak postępować z tą specyficzną płcią. Jest to szansa dla ciebie. Zrozumiem jeśli odmówisz, ale pamiętaj, że to może być wielką szansą dla ciebie. Tu nie chodzi tylko o pieniądze. One też są ważne. Ale oprócz nich zdobędziesz szacunek i prestiż, których w innej sytuacji nigdy mieć byś nie mogła. Zostaniesz najlepszą z żon. Każdego dnia pokażesz światu, że potrafisz zadbać o swego mężczyznę. Masz kilka dni na podjęcie decyzji. Powodzenia!
🌻🌻🌻
Co byście zrobili, gdyby ktoś skierował do was powyższe słowa? Zgodzilibyście się bez wahania? A może przez długie godziny zastanawialibyście się, co począć? Przed takim dylematem staje właśnie główna bohaterka "Damy i kochanki" autorstwa Moniki Ligi. Mam już za sobą dwie książki tej pani, ta jest trzecią, więc gdy tylko moje oczy natrafiły na booktour organizowany przez @daria.jedrzejek nie było innej opcji i musiałam wręcz się do niej zgłosić. Czy spodziewałam się tego, co otrzymam w tej lekturze? Kompletnie NIE!!
🌻🌻🌻
Ignacy to hulaka, dla którego najważniejsze jest picie i zabawy w łóżku z kolejnymi panienkami. Jego mama postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Z pobliskiego klasztoru sprowadza do domu młodą i bardzo piękną dziewczynę, którą uprzednio odpowiednio usposabia i edukuje. Czy dziewczynie uda się sprowadzić Ignacego na dobrą stronę i pokazać, że warto mieć żonę? A co jeśli to chłopakowi uda się pokazać kochance na czym polega dobry seks i tej przestanie zależeć na zamążpójściu? Wszelkie konwenanse, skromność i dobre obyczaje idą w kąt, tu wszelkie chwyty są dozwolone.
🌻🌻🌻
To, że Monika lubi zaskakiwać wiedziałam już z poprzednich jej książek, które miałam okazję przeczytać. Ale, że każda jej historia jest tak odmienna to było dla mnie zaskoczeniem. W tym przypadku autorka stworzyła wciągającą historię o tym, co było kiedyś ważne, o ile nie najważniejsze, w wyższych sferach. Praktycznie od pierwszych stron czytałam tę książkę z wypiekami na twarzy.
🌻🌻🌻
Jest to opowieść przepełniona nadzieją, miłością, ale także namiętnością. Z pewnością skierowana jest ona do starszych czytelników. Nie brakuje tu dość odważnych scen, chociaż na pewno nie są one aż tak brutalne, jak to miało miejsce w "Psycholog. Początku".
🌻🌻🌻
Ciężko jest przejść obok tej lektury zupełnie obojętnie. Autorka dysponuje bardzo lekkim piórem, co sprawia, że przez lekturę się po prostu płynie. Monika stworzyła po raz kolejny również bardzo ciekawych bohaterów. Do tej pory w jej książkach każdy bohater był zupełnie inny i oryginalny. Tak też było i tutaj. Ignacy niezwykle mnie irytował swoim sposobem bycia. Nie lubię ludzi, którzy uważają, że za kasę mogą wszystko i którzy skaczą z kwiatka na kwiatek, mając uczucia innych gdzieś. Marlenę, czyli dziewczynę przypisaną jakby do tego mężczyzny pokochałam od razu z całego serca. Jawiła mi się jako niezwykle sympatyczna i ciepła osóbka, która jest gotowa znieść wiele, byle tylko kogoś zadowolić. Ludwika, czyli mama Ignacego to była mądra kobieta i ostatecznie jednak chciała dobrze zarówno dla swego pierworodnego, jak i Marleny. Tomasz okazał się miłym facetem, ale za grosz nie potrafił zawalczyć o swoją miłość. Czytelnik w tej całej plejadzie postaci nie znajdzie dwóch takich samych osób, każda z nich jest zupełnie inna i to jest piękne.
🌻🌻🌻
Nie jest to z pewnością lektura dla wszystkich. Autorka nie boi bawić się słowem i to w naprawdę dosadny sposób. Nie zabrakło tutaj więc scen mocno erotycznych, w których padają niekiedy nawet wulgaryzmy. Mi osobiście one nie przeszkadzały, wręcz pobudzały i rozpalały moje zmysły. A przy okazji były tak plastyczne, że łatwo było sobie w trakcie lektury te wszystkie sceny wyobrażać, wyświetlać niczym film na ekranie tuż przed oczami czytelnika.
🌻🌻🌻
Czy Monice udało się mnie po raz enty zaskoczyć? Oczywiście, że tak! Zwłaszcza ostatnimi scenami. Mam tu na myśli Kaśkę i jej przygodę w lesie oraz to jak zakończyła się historia Ignacego i Marleny i jakie to miało dalsze konsekwencje. Przy tej pierwszej scenie nigdy by mi do głowy nie przyszło, żeby ten konkretny moment w życiu kobiety przeżywać w taki sposób. Jeszcze chyba nigdy z czymś takim się nie spotkałam w literaturze. W tej drugiej zaskoczył mnie bardzo rozwój sytuacji i jaki to miało wpływ na poszczególne osoby.
🌻🌻🌻
Czy chciałabym czytać więcej twórczości Moniki? No pewnie, że tak! Pisze ona tak różnorodne historie, że aż dziw bierze, że wszystkie wychodzą właśnie spod jej pióra, w sensie, że wszystkie napisała jedna i ta sama osoba. Autorka jest naprawdę wszechstronnie uzdolniona, a poza tym widać po tekście, że tworzenie poszczególnych historii sprawia jej moc przyjemności. Zwłaszcza, że jak sama twierdzi, ona tylko podąża za swoimi bohaterami, a to oni decydują o swoich losach. Sami, bez jej najmniejszej pomocy. Monika jest tylko od pisania 😂 Ręka pewnie sama jej chodzi, żeby nadążyć wszystko skrupulatnie spisać.
🌻🌻🌻
Podsumowując, "Dama i kochanka" to była dla mnie erotyczna uczta. Delektowałam się tutaj dosłownie każdą sceną. Były one dla mnie niczym najwykwintniejsze danie, które chce się smakować jak najdłużej. Autorka po raz kolejny mnie zaskoczyła swoją wyobraźnią i stylem, ale także odwagą, bowiem porusza tutaj szereg ważnych tematów. Nie zabrakło w tej historii erotyzmu. Nie wszystkim podpisują tego typu sceny i słownictwo, które czasem jest wulgarne. We mnie sprawiły one szereg różnorodnych emocji, a także podniesienie ciśnienia i ciepłoty ciała. Muszę koniecznie poznać inne powieści tej pani, bo jestem ciekawa, czym jeszcze będzie w stanie mnie wbić w fotel.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-06-27
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dama i kochanka
Dama i kochanka
Monika Liga
7.5/10

Konwenanse, skromność i dobre obyczaje idą w kąt, o moralności lepiej zapomnieć… Ignacy, którego rodzice należą do śmietanki towarzyskiej Warszawy lat dwudziestych XX wieku, z ogromnym zapałem wpro...

Komentarze

Pozostałe opinie

To książka trochę inna niż wszystkie. Konwenanse, skromność i dobre obyczaje idą w kąt, o moralności lepiej zapomnieć… Ignacy, którego rodzice należą do śmietanki towarzyskiej Warszawy lat dwudziesty...

Czy też macie tak, że jak zachwyci Was okładka, to macie ogromne nadzieje, że środek również będzie zachwycający? Książka „Dama i kochanka” autorstwa Moniki Ligi zachwyca na pierwszy rzut oka. Po tak...

@nataliawjk27@nataliawjk27

Ludwika, matka Ignacego chce by w końcu jej syn się ustatkował. Żeby tak się stało obmyśliła starannie plan, którego będzie się trzymać by połączyć Jej syna z Marleną. Jak potoczą się losy tej dwójki...

"Itylko jedna myśl ją kłuła wserce –nic nigdy nie dzie­je się tak, jak czło­wiek sobie wy­my­śli. Bóg za­wsze rzuci coś pod nogi ito coś za­zwy­czaj zmie­nia cał­ko­wi­cie bieg zda­rzeń." Do sięgnięc...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl