Książka porusza wyjątkowo aktualny problem. Z jednej strony nikt nie chciałby być posądzony o dewocję, a z drugiej tak łatwo wpaść w jej sidła. Łatwo bowiem krytykować moralne zachowania innych i stawiać siebie za wzór godny naśladowania, gorzej jest ze zmianą własnego wnętrza...