"Co chwila w powietrzu polskim rozlegają się w różnych trybach i czasach czasowniki "wygryźć" i "wykończyć", albo też pokrewne co do znaczenia. Nasz stosunek do bliźnich przypomina mi szachownicę.
Są pola już przez kogoś zajęte (dajmy na to, czarne) i są pola wolne (dajmy na to, białe). I zamiast pozostawić w spokoju tych, którzy już zajęli jakieś pole a zajmować pole obok- koniecznie pchamy się na pole zajęte."
Są pola już przez kogoś zajęte (dajmy na to, czarne) i są pola wolne (dajmy na to, białe). I zamiast pozostawić w spokoju tych, którzy już zajęli jakieś pole a zajmować pole obok- koniecznie pchamy się na pole zajęte."