Klucze

Maria Kuncewiczowa
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Klucze
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów

Opis

Klucze to książka wspomnienie, opowiadająca historię wojennej tułaczki Marii Kuncewiczowej. Po opuszczeniu Kazimierza, autorka przemierzała Europę w poszukiwaniu swojego miejsca. Poprzez Wołyń, Huculszczyznę, Bukareszt, Francję a skończywszy na Anglii, szukała schronienia, mając w sobie ciągle obraz Polski. Nawet na obczyźnie, nie zapominała o kraju, jego barwach i smakach i tęskniła.
Data wydania: 1964
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy PAX
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 262

Autor

Maria Kuncewiczowa Maria Kuncewiczowa
Urodzona 30 października 1895 roku
Maria Kuncewiczowa z domu Szczepańska – polska pisarka, tłumaczka, wykładowczyni na University of Chicago, wiceprezes PEN-Clubu w latach 1940–1946. Była córką Adeliny z domu Dziubińskich i Józefa Szczepańskiego, dyrektora Gimnazjum Polskiego w Płoc...

Pozostałe książki:

Cudzoziemka Tristan 1946 Dyliżans warszawski Fantomy Leśnik Po prostu miłość Don Kichote i niańki Dwa księżyce Klucze Natura Notatki włoskie Przezrocza Tamto spojrzenie Zmowa nieobecnych. Dni powszednie państwa Kowalskich Fantasia alla polacca Gaj oliwny KOLEKCJA PIERWSZE KROKI NATURA Listy do Jerzego Róże, Cecylie, Florentyny Twarz mężczyzny i trzy nowele Bella Miasto Heroda Odkrycie Patusanu Przeźrocza Przyjaciele ludzkości Zagranica
Wszystkie książki Maria Kuncewiczowa

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Oczy lotnika marzącego o rekordzie zniszczenia

12.06.2011

Gdyby nie fakt, że dość często odwiedzam antykwariaty czy wszelkiego rodzaju stragany ze starymi książkami pewnie nigdy nie sięgnęłabym po powieść Marii Kuncewiczowej, autorki lektury szkolnej w końcu. Wiem, że to niezbyt dobre podejście, jednak faktem jest to, że nie czytam z przyjemnością, gdy ktoś mnie do tego zmusza. Wyjątki od reguły istnieją,... Recenzja książki Klucze

@paulasanz@paulasanz

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@przeczytawszy
@przeczytawszy
2021-08-02
8 /10
Przeczytane
@jatymyoni
2020-08-28
8 /10
Przeczytane L. polska Dawno temu przeczytane Biografie, autobiografie, pamiętniki

Cytaty z książki

Widmo tych wysp katorżniczych zauważyłam wśród nocy na kwitnącej wyspie. Ale czy wśród rozmarzonych niemieckich turystów zauważyłam oczy lotnika marzącego o rekordzie zniszczenia?
Nie wierzono "dwójce" nie wierzono ambasadorom, bo wierzono w gwiazdy. Wierzono w dobre prawo do życia dobrej polskiej nacji.
Oto są klucze. Leżą przede mną pod oknem, wychodzącym na ulicę paryską Montparnasse. Ten największy otwiera klatkę schodową, po której ogień zszedł ze strychu do piwnicy i ani jednego stopnia za sobą nie zostawił. Ten drugi otwiera windę. Jej zardzewiały szkielet wpuszcza do wnętrza tylko wiatry, deszcz i obojętne spojrzenia. Trzeci otwiera mieszkanie. Dwadzieścia lat zdradzonych mieszkanie w nim bez dachu. Wszystkie moje klucze są kluczami od próżni.
Dodaj cytat