Opinia na temat książki Kratki się pani odbiły

@zaczytanaangie @zaczytanaangie · 2022-01-31 20:20:04
Przeczytane
Trzeci tom przygód Zofii Wilkońskiej to już prawdziwa jazda bez trzymanki. Jacek Galiński prawdopodobnie przedawkował kawę podczas ślęczenia nad klawiaturą i mam nadzieję, że nie podejmie leczenia, bo ja rozrywkę mam przednią. Wiem, że to egoistyczne i okrutne tak się cieszyć z czyjegoś nieszczęścia, ale nigdy nie mówiłam, że jestem grzeczną dziewczynką.
Tym razem moja ulubiona staruszka musi znowu odnaleźć się w nowym środowisku i jak zwykle udaje jej się to bez większych problemów. W więzieniu szybko zyskuje szacunek współosadzonych i jak na prawdziwego gangusa przystało zaczyna funkcjonować pod pseudonimem "Grażynka". Nie brakuje scen, w których, mniej i bardziej świadomie, przeciwstawia się panującym za kratami zasadom. Co więcej, bez trudu odnajduje pozytywy swojego położenia - te finansowe znajdują się oczywiście na czele, ale nie oznacza to, że tak po prostu pozostanie w zamknięciu.
Są tacy, którzy chcą wykorzystać Zofię do własnych celów, ale przecież nie z nią te numery. Gdy wpadnie na trop afery, nie spocznie przecież, dopóki nie odkryje, o co dokładnie chodzi. A w zakładzie karnym działania na własną rękę są szczególnie ryzykowne, wszak nikt nie siedzi tam za niewinność. Poza Zofią oczywiście.
Absurd goni absurd, ale tym razem w ogóle mi to nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie, właśnie dzięki temu tak dobrze się bawiłam. Trudno mi wyrzucić z głowy obraz fruwających majtek, które stały się symbolem walki o wolność. Kto czytał, ten wie.
W tej pędzącej szaleńczo akcji, autorowi udało się przemycić kilka prawd uniwersalnych, co jest wartością dodaną tego tomu. Pobyt w więzieniu nastroił Zofię do wygłoszenia kilku zdań, które trafiły do mojego zeszytu cytatów. Bardzo lubię zresztą lekki, niewymuszony styl Jacka Galińskiego, sposób, w jaki buduje narrację, bo wbrew pozorom ta pierwszoosobowa jest bardzo wymagająca, zwłaszcza gdy trzeba wejść do głowy kogoś takiego jak Wilkońska. Samo wymyślenie takiej postaci zasługuje na oklaski, a konsekwencja w jej budowaniu na owację na stojąco.
"Kratki się pani odbiły" to rozrywka dla wtajemniczonych. Nie chciałabym poznać osobiście Zofii, ale jako bohaterka książek jest zajebist*.
Moje 7/10.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-12-18
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kratki się pani odbiły
3 wydania
Kratki się pani odbiły
Jacek Galiński
7.1/10
Cykl: Zofia Wilkońska, tom 3

Szalona emerytka Zofia Wilkońska tak namieszała, że trafiła za kratki. Czymże jednak jest więzienie dla zawziętej staruszki. Niczym innym jak sceną walki o godne i lepsze życie. Czy Zofia zerwie oko...

Komentarze

Pozostałe opinie

Po wielu miesiącach przerwy od przygód Zofii Wilkońskiej w końcu udało mi się do nich powrócić i sięgnąć po trzeci tom.I tak bardzo uwielbiam tą charyzmatyczną i wiecznie czepialską staruszkę,że najc...

OP
@opowiescizregalu0605

Chyba jednak nie byłam psychicznie przygotowana na kolejne perypetie pani Zofii. Jak to bywa w przypadku takich książek (humorystycznych) - jedne żarty są bardziej, a inne mniej udane. Czasami miała...

Trzeci tom przygód Zofii Wilkońskiej traci trochę impet świeżości i humoru wcześniejszych części co nie oznacza, że ta część jest kiepska. Kilka dobrych zabiegów fabularnych, idiotyzmów ogrom i humor...

@temptershell@temptershell

Przyznam szczerze że druga część lekko mnie rozczarowała i mniej bawiła. Ale w trzeciej części pani Zofia wraca od normy i rozbawiła mnie już od pierwszych stron . Cięty język ,szczero mówna aż do bó...